Reprezentacja Polski siatkarzy przygotowuje się już do fazy finałowej Ligi Narodów. W Chinach są od kilku dni, a Jakub Kochanowski zdradził, jakie warunki panują na miejscu oraz jak minęła im podróż.
Po turnieju fazy interkontynentalnej w Gdańsku, polscy siatkarze zapewnili sobie awans do rundy finałowej, którą zaplanowano w dniach 30 lipca – 3 sierpnia. Aktualnie są już w Ningbo, bo wylecieli do Chin w sobotę, 26 lipca. Na finały poleciało 15 wybrańców serbskiego selekcjonera. Grbić postawił na tych samych muszkieterów, którzy występowali przed polską publicznością w Ergo Arenie.
Długa, ale komfortowa podróż
Biało-czerwoni do Ningbo dolecieli z przesiadką. Najpierw z Warszawy udali się do Pekinu, by następnego dnia ruszyć już do docelowej miejscowości. Jakub Kochanowski opowiedział, jak minął im ten czas. – Sama podróż, oprócz tego, że była długa, to nie była jakoś bardzo doskwierająca. Myślę, że nie spóźniając się na żaden samolot i nie napotykając żadnych problemów z bagażami, każdą podróż można uznać za udaną.
Siatkarze do Ningbo lecieli biznes klasą, więc na brak wygody narzekać nie mogli. Jak powiedział obecny kapitan reprezentacji, również na miejscu wszystko jest w jak najlepszym porządku. – Mamy tu wszystko, czego potrzebujemy.Jest siłownia, jest hala, sufit jest wysoko. Więcej nam nie potrzeba do szczęścia – podkreślił środkowy.
Konkretna analiza przeciwnika
Pozostaje więc tylko myśleć o najbliższym meczu i przygotować się do niego jak najlepiej. Gracze trenera Grbicia w ćwierćfinale zagrają z reprezentacją Japonii. Tę parę stworzono na zasadzie połączenia drużyn z miejsca 4. i 5. Reprezentanci Azji byli na tej wyższej pozycji.
– Myślimy o nich intensywnie. Powtarzamy sobie niektóre rzeczy już na treningach o tym, jak Japonia funkcjonuje, jak gra. Analizujemy także charakterystykę poszczególnych zawodników – podsumował Kochanowski.
Polacy z Japończykami mieli już okazję zagrać w tym sezonie. Podczas pierwszego tygodnia VNL wygrali z nimi 3:1 w chińskim Xi’an. Teraz w podobnej lokalizacji będą mieli okazję powtórzyć ten sukces. Mecz ćwierćfinałowy z udziałem wicemistrzów olimpijskich odbędzie się 31 lipca o godzinie 13:00 czasu polskiego.
Zobacz również:
Terminarz i wyniki Ligi Narodów – faza finałowa