W finałowym spotkaniu tegorocznej Ligi Narodów kobiet zmierzyły się reprezentacje Brazylii oraz Włoch. W drugim secie doszło do kontuzji podstawowej włoskiej przyjmującej, Alice Degradi. Osłabienie na boisku nie przeszkodziło im jednak w drodze po największy cel i po raz kolejny sięgnęły po złoto, nie przegrywając tym samym żadnego spotkania w Lidze Narodów 2025.
Nie dać się zwieść
Koncertowo w spotkanie finałowe weszły Canarinhos, które od razu zaczęły narzucać zasady Włoszkom. Świetne otwarcie odnotowała Julia, a z problemami w mecz weszła Alice Degradi. Na reakcję trenera Julio Velasco nie trzeba było długo czekać – 7:4. Po przerwie Azzurro błyskawicznie wzięły się za odrabianie strat. Blokiem popisała się Alessia Orro, a akcję później w tym elemencie zapunktowała Miriam Sylla – 8:7. Remis mistrzyniom olimpijskich dał jednak dopiero jeden z ataków Sarah Fahr – 11:11. Po asie Degradi było już 15:13 dla Włoszek. W kolejnych minutach ro właśnie one przejęły inicjatywę – 19:15. Nic jednak straconego, a za moment był znów remis – 21:21. W samej końcówce Canarinhos udało się wrócić do formy z początku pojedynku, a na wysokości zadania stanęła Gabi – 25:22.
Włoska energia
Nie tylko biało-czerwone swoje musiały wycierpieć w starciu z Włoszkami. Podobny los spotkał popularne Kanarki. Siatkarki z Ameryki Południowej w drugim secie doznały lodowatego prysznicu. Błędy zaczęła popełniać Gabi, a każde niedociągnięcia rywalek wykorzystywała Paola Egonu. W bloku i w ataku błyszczała zaś Fahr, a przy stanie 8:4 dla Europejek grę przerwał rozdrażniony Ze Roberto. Po przerwie o asa pokusiła się Alessia Orro, a w bloku Gabi zatrzymała Egonu – 11:5.
Osamotniona Julia Bergmann niewiele mogła zdziałać. W połowie seta boisko musiała opuścić Degradi, która najpewniej nabawiła się urazu. Jej miejsce zajęła natomiast Stella Nervini. Nie wybiło to nominalnych gościń z rytmu. Wciąż robiła co chciała Egonu – 19:10. Pojedyncze akcje skończone przez Dianę nie były w stanie jednak podreperować rezultatu. Dobre wejście odnotowała Antropova, a po zepsutym ataku Heleny był już remis 1:1 – 25:18.
Sytuacja podbramkowa
Trzecia partia także nie przebiegała zgodnie z planem popularnych Kanarków. Podopieczne Ze Roberto nie miały po swojej stronie zbyt wiele argumentów, nie szczędząc przy tym prostych błędów. Początek jednak należał do siatkarek zza oceanu – 4:2, 9:6. W końcu jednak przyszła oczekiwana jakość, a po ataku Rosamarii z prawego skrzydła na tablicy wyników pojawił się remis – 11:11. Tylko przez moment pograno punkt za punkt, a następnie prym po włoskiej stronie siatki wiodła ponownie Nervini oraz Antropova. Ratować sytuację próbowała Gabi. Ryzyka zaś nie bała się Roberta Ratzke często desygnując do gry Dianę lub Julię. Rezultat jednak ani drgnął – 15:18. 18:21. W samej końcówce grę przerwał jeszcze Velasco – 24:22, ale za moment znów zapunktowała Ekatarina Antropova – 25:22.
Niepokonane!
W czwartej odsłonie meczu Canarinhos postawiły wszystko na jedną kartę. Po przeciwnej stronie siatki pojawiła się natomiast pewność siebie, nakładająca na Włoszki presję szybkiego zamknięcia spotkania. O to jednak nie było łatwo. Od bloku na Antropovej seta rozpoczęła Gabi. Później znów wywiązała się rywalizacja na poziomie Antropova-Bergmann, a żadna ze stron w dłuższej perspektywie nie była w stanie odskoczyć – 5:5, 10:10. Wszystko zaczęło się zmieniać po asie atakującej Azzurro – 14:13. Blokiem popisała się Miriam Sylla, której za moment wtórowała Anna Danesi, odbierając rywalkom szansę na kontakt. Okazję wykorzystała jednak Helena, po której ataku Velasco wziął czas – 20:22. W powietrzu przez moment było czuć tie-breaka, lecz drużyna z Ameryki Południowej końcowo nigdy nie odrobiła strat. Po ataku Ekatariny Antropovej było już po zawodach – 25:22.
Brazylia – Włochy 1:3
(25:22, 18:25, 22:25, 22:25)
Składy zespołów
Brazylia: Diana (9), Macris, Rosamaria (5), Julia (12), Gabi (15), Bergmann (11), Marcelle (libero) oraz Roberta (1), Helena (2), Kisy (4), Jheovana
Włochy: Degradi (1), Orro (3), Danesi (3), Sylla (9), Egonu (12), Fahr (8), De Gennaro (libero) oraz Cambi, Nervini (4), Giovannini, Antropova (6)
Zobacz również:
Wyniki i terminarz siatkarkiej Ligi Narodów kobiet