Strona główna » Liga Mistrzyń: Joanna Wołosz i Martyna Łukasik skończą sezon kolejnym triumfem?

Liga Mistrzyń: Joanna Wołosz i Martyna Łukasik skończą sezon kolejnym triumfem?

inf. własna

fot. PressFocus

Już w sobotę, 03.05 rozpocznie się turniej finałowy Ligi Mistrzyń, który w tym roku odbędzie się w Stambule. W pierwszym półfinale zmierzą się ze sobą Imoco Conegliano, którego barw bronią – Joanna Wołosz i Martyna Łukasik oraz Numia Vero Volley Milano, prowadzone przez Stefano Lavariniego. To powtórka z finału ligi włoskiej kobiet. W drugiej parze zagrają: jedyny przedstawiciel gospodarzy – VakifBank Stambuł i Savino Den Bene Scandicci. Triumfatora poznany w niedzielę. Czy Polki podniosą ten cenny puchar?

Powtórka z finału Serie A kobiet

Final Four Ligi Mistrzyń w tym roku zdominowały kluby z Włoch. Aż trzech uczestników turnieju finałowego na co dzień gra we włoskiej Serie A. Pierwszy mecz półfinałowy będzie powtórką z tegorocznego finału ligi włoskiej. Rozpocznie się już w najbliższą sobotę o godz. 15:00. Spotkają się ze sobą mistrz i wicemistrz włoskiej ekstraklasy. Prosseco Imoco Doc Conegliano reprezentują dwie Polki – Joanna Wołosz i Martyna Łukasik. To właśnie ten zespół niedawno sięgnął po złote medale ligi włoskiej.

Jest też triumfatorem poprzedniej edycji Ligi Mistrzyń. Ich przeciwniczkami w półfinale będą siatkarki Numia Vero Volley Milano. W rozgrywkach ligowych, klub z Conegliano potrzebował tylko trzech spotkań, aby sięgnąć po tytuł. Podopieczne Stefano Lavariniego w całej rywalizacji zdobyły zaledwie jednego seta. Zdecydowanym faworytem ponownie będzie więc ekipa z Polkami w składzie.

Zróżnicowana droga do Final Four

Imoco Conegliano w fazie grupowej było przeciwnikiem DevelopResu Rzeszów. Wygrało wszystkie spotkania w grupie A, tracąc zaledwie jednego seta właśnie z rzeszowiankami. W ćwierćfinale te dwa zespoły spotkały się ponownie. Tym razem ekipa z Włoch pokonała DevelopRes bez większych trudności. Tak trafiły do półfinału. Z kolei drużyna z Mediolanu rywalizowała w grupie C, w której zajęła 2. lokatę. 

Przegrała tylko jeden mecz z innym uczestnikiem Final Four – VafifBankiem Stambuł. Z tego powodu musiała zagrać dodatkowy mecz w play-off z SSC Palmberg Schwerin. Pokonała ten zespół dwa razy po 3:0. W ćwierćfinale czekał już dużo trudniejszy rywal – Eczacibasi Dynavit Stambuł. Jednak włoska ekipa poszła za ciosem i bez kłopotów wyeliminowała tureckiego giganta. Dzięki temu awansowała do turnieju finałowego.

Włosko-turecka bitwa

Drugą parę półfinałową utworzyły – Savino Del Bene Scandicci i VakifBank Stambuł. Turecka drużyna całkiem niedawno została mistrzem swojego kraju. W finale okazała się zdecydowanie lepsza od Fenerbahce Stambuł, którego barw broniła Magdalena Stysiak. Ma naprawdę duże doświadczenie w Lidze Mistrzyń. Sześciokrotnie wygrywała te rozgrywki. Z kolei zespół ze Scandicci to debiutant. Nigdy nie wygrał tych prestiżowych zawodów. 

Savino Del Bene Scandicci było grupowym rywalem BKS-u BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. W rywalizacji grupowej nie stracił nawet seta, dzięki czemu awansował bezpośrednio do ćwierćfinału. Tam ich przeciwnikiem była kolejna polska ekipa – PGE Grot Budowlani Łódź. Mimo, że łodzianki starały się napsuć krwi swoim rywalkom, ostatecznie przegrały to starcie dwa razy po 3:0. Tak drużyna z Włoch awansowała do Final Four.

Z kolei VakifBank Stambuł wygrał grupę C. Był tylko nieznacznie lepszy od Numia Vero Volley Milano. To jedyna drużyna, z którą odniósł porażkę na wyjeździe 1:3. W ćwierćfinale po raz kolejny w tym sezonie musiały rywalizować z zespołem z rodzimej ligi. Mimo, że Fenerbahce wygrało pierwszy mecz 3:0, to ich przeciwniczki odrobiły tę stratę zwyciężając drugi pojedynek 3:1, a następnie złotego seta – 15:11. To pozwoliło znaleźć się im w finałowe stawce. 

Terminarz półfinałów:

Sobota, 03.05 godz. 15:00 – Numia Vero Volley Milano – Imoco Conegliano

Sobota, 03.05 godz. 18:00 – VakifBank Stambuł – Savino Del Bene Scandicci

Transmisje z tych spotkań będą dostępne w Polsat Sport 2. 

PlusLiga