Rywalizację w play-off Ligi Mistrzyń rozpoczęły siatkarki KS-u DevelopResu Rzeszów. Ekipa z Podkarpacia o awans do ćwierćfinału walczy z Allianz MTV Stuttgart. W pierwszym starciu pokonała niemiecką ekipę 3:1. Choć oddała rywalkom tylko seta, spotkanie było niezwykle wyrównane. Emocji dostarczyła zwłaszcza trzecia partia meczu, którą rzeszowianki wygrały po rekordowo długiej grze na przewagi. Partia zakończyła się bowiem wynikiem 45 do 43!
NAPRZEMIENNIE DOBRE MOMENTY
Pojedynek w Stuttgarcie zainicjowała gra punkt za punkt. Od razu na wysokich obrotach w ataku pracowały Sabrina Machado i Krystal Rivers. Dołożyły solidną obronę rzeszowianki, po kontratakach środkowych i Moniki Fedusio Developres miał trzypunktową zaliczkę (7:4). Równie czujne były mistrzynie Niemiec, po akcjach na siatce odrobiły straty (7:7). Inicjatywą wykazywały się przyjezdne, ponownie zyskując przewagi. Problem z przezwyciężeniem miały przyjmujące Developresu. Formacja z Podkarpacia postawiła na zagrywkę i w mgnieniu oka wróciła do defensywy. Po kontratakach Marrit Jasper i asie Agnieszki Korneluk drużyna z Polski prowadziła 15:12. Rzeszowianki poszły za ciosem, Katarzyna Wenerska równomiernie dystrybuowała piłki pomiędzy środkowe a skrzydłowe. Po chwili asa dołożyła Holenderka, wicemistrzynie Polski wygrywały 19:13. Z czasem zaczęły procentować zmiany w szeregach MTV, a swoje skrzydła rozwijać Rivers. Ta po długich akcjach wprowadziła zagrożenie (21:19). Obie ekipy popełniały w ostatniej fazie seta błędy. Nie zawiodła w kluczowych fragmentach Jasper, która zdobyła dwa ostatnie punkty na lewej flance (25:21).
PRZEBUDZENIE DEVELOPRESU ZAKOŃCZONE NIEPOWODZENIEM
Z wysokiego c rozpoczęły drugą partię zawodniczki MTV. Po akcjach Rivers i Breland Morrissette, a także dwóch punktowych blokach wygrywały 8:3. Gospodynie zwiększyły zaliczkę aż do sześciu punktów po ataku i asie Lucii Valery (10:4). Nie mogły odnaleźć się na parkiecie rzeszowianki, szczególnie duże trudności miały na środku, gdzie Korneluk została zatrzymana i posłała piłkę w aut, a po chwili Weronika Centka-Tietianiec również musiała uznać wyższość bloku (15:6). Zespół z południa Polski zaczął wywierać presję zagrywką, niwelując straty do 5 punktów (16:11). W dalszym ciągu jednak bezbłędne były gospodynie (19:13). Przy serii zagrywek Wenerskiej przyjezdne zbliżyły się na cztery punkty, utrudniały grę blokiem, punktując nim dwukrotnie (19:18). W samej końcówce wzorem Developresu poszło MTV, które odrzuciło od siatki ekipę z Rzeszowa. Po autowym serwisie Machado w meczu miał miejsce remis (25:22).
NIEZIEMSKA GRA NA NOŻE
Losy z początku premierowej odsłony zatoczyły koło w trzeciej. Drużyny grały punkt za punkt (6:6). Tym razem to miejscowe wygrywały 8:6 za sprawą bloku na Fedusio. Liderką MTV była Rivers. Ekipy pozostawały w kontakcie, ale Maria Segura wrzuciła wyższy bieg i wyprowadziła swój zespół na czteropunktowe prowadzenie, zablokowana została Jasper (15:11). Po przerwie na żądanie Michala Maska odpowiedziała jej Sabrina Machado, która skończyła dwa ataki, a także posłała asa. Rzeszowianki dołożyły blok (15:15). To było zwiastunem początku zaciętej gry punkt za punkt, która toczyła się do samego końca (23:23). Po błędzie gospodyń rzeszowianki miały piłkę setową, ale same również nie wystrzegły się pomyłki (24:24). Obie ekipy nie stwarzały sobie okazji do zwycięstwa, psując zagrywkę za zagrywką (26:26), ale o punkt do przodu były wicemistrzynie Polski. MTV przy życiu utrzymywała Rivers, a formację z Polski Machado, która dwukrotnie nie uniknęła bloku. Po niebywale długiej grze i wielu obronach obydwóch ekip Developres cieszył się z triumfu dzięki atakom Fedusio i Jasper po bloku (45:43).
NIEZAWODNA MACHADO
Lepiej na starcie kolejnej odsłony prezentowały się rzeszowianki, które po zbiciach Machado wygrywały 4:2. Szybko blok postawiły gospodynie, doszło do remisu. Gra toczyła się punkt za punkt, miejscowe po kontratakach uciekły na dwa oczka, ale równie szybko tablica wyników raz jeszcze wskazała na remis (12:12). Podobnie jak w końcówce poprzedniej partii, tak i w połowie czwartej obie formacje popisywały się walecznością w obronie. Gra zaczęła układać się po myśli formacji z Polski, której przewodziła Machado (15:13). Mimo remisu, ponownie wymierne rezultaty przynosiło ustawienie z Wenerską w polu serwisowym. Wywarły presję blokiem siatkarki Developresu, błędy własne popełniały mistrzynie Niemiec (20:17). Na ostatniej prostej podopieczne trenera Maska posłały dwa asy (23:18). Największą możliwą zaliczkę przed rewanżem w Rzeszowie przypieczętowała atakiem i asem Machado (25:20).
MVP: Sabrina Machado
Allianz MTV Stuttgart – KS Developres Rzeszów 1:3
(21:25, 25:22, 43:45, 20:25)
Składy zespołów:
Allianz MTV: Morisette (11), Knollema(10), Varela (11), Rivers (32), Kastner (3), Segura (16), Koskelo (libero) oraz Stautz, Robinson (2), Martin (4), Krenicky
Developres: Korneluk (3), Jasper (19), Machado (33), Fedusio (18), Jurczyk (9), Szczygłowska (libero) oraz Centka-Tietianiec (8), Dudek (1)
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off Ligi Mistrzyń
źródło: inf. własna
