Chemeko-System Gwardia Wrocław starała się walczyć z MKS-em Będzin. Chociaż przyjezdni fragmentami przejmowali inicjatywę na boisku, w żadnym z setów nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Będzinianie za każdym razem odrabiali straty i wygrywali kolejne sety do 23, 20 i 20. Statuetkę MVP odebrał rozgrywający gospodarzy – Jarosław Macionczyk.
Na początku spotkania obie drużyny nie ustrzegły się prostych błędów (5:5). Na ataki Renee Teppana i Brandona Koppersa odpowiadał Jan Fornal. Żadna z drużyn nie była w stanie zbudować wyraźnej przewagi. W środkowej fazie seta inicjatywę zaczęli przejmować wrocławianie, gdy asa posłał Mariusz Schamlewski, Gwardia odskoczyła na 15:12.
Goście nie zdołali utrzymać tej przewagi, przy zagrywkach Mateusza Frąca sytuacja zaczęła się odwracać. Gdy atak zepsuł Kamil Maruszczyk, o czas poprosił trener Murek (17:16). Po przerwie atakujący dołożył jeszcze asa. Niestety podczas jednej z akcji kontuzji doznał Bartosz Pietruczuk i musiał zostać zmieniony przez Rohnkę. W końcówce po obu stronach siatki mnożyły się błędy (22:20). Gdy ciekawą wymianę skończył Jakub Rohnka, jeszcze jedną przerwę wykorzystał wrocławski szkoleniowiec (23:20). Przez własne błędy MKS nie wykorzystał dwóch piłek setowych, dlatego interweniował trener Serafin. Po czasie kropkę nad i postawił Koppers.
Po kontrataku Pawła Gryca zespół z Wrocławia prowadził 5:1 na początku drugiej odsłony. Głównie za sprawą skutecznych ataków Koppersa i pomyłek rywali będzinianie bez większych problemów zniwelowali dystans (10:11). Serię przy zagrywkach Jarosława Macionczyka zakończył dopiero błąd tego zawodnika. W kolejnych akcjach wynik oscylował wokół remisu. Dopiero kolejne pomyłki wrocławian sprawiły, że MKS odskoczył na 18:15. Ze zmiennym szczęściem atakował Michał Godlewski (19:17). Gdy przedłużoną wymianę skończył Teppan, zawodników do siebie przywołał Dawid Murek (21:18). Atak Teppana i jego as dały ostatnie punkty gospodarzom.
Seria celnych zagrywek Schamlewskiego wyprowadziła wrocławian na prowadzenie 6:3. Podobnie jak w poprzednich setach siatkarze z Wrocławia nie byli w stanie utrzymać tej przewagi. Atak Teppana i blok na Grycu doprowadziły do remisu (12:12). W kolejnych akcjach wciąż zespoły nie były w stanie wyeliminować ze swojej gry pomyłek. Gdy po celnym zagraniu Mateusza Frąca MKS wyszedł na prowadzenie 17:15, o czas poprosił trener Murek. Po przerwie skutecznie zaatakował Fornal. Goście nie pomagali sobie psując zagrywki. Po tym jak długą akcję skończył udanym zagraniem Jakub Rohnka, przerwę wykorzystał wrocławski szkoleniowiec (21:18). W końcówce mnożyły się błędy w ataku. Cały pojedynek zakończył autowy atak Fronala.
MVP: Jarosław Macionczyk
MKS Będzin – Chemeko-System Gwardia Wrocław 3:0
(25:23, 25:20, 25:20)
Składy zespołów:
MKS: Macionczyk, Ratajczak (2), Teppan (12), Pietruczuk (1), Swodczyk (4), Koppers (14), Olenderek (libero) oraz Frąc (3), Rohnka (6), Gonciarz i Ptaszyński
Gwardia: Maruszczyk (2), Zawalski (5), Schamlewski (6), Fornal (12), Dervisaj, Gryc (5), Mihułka (libero) oraz Kuźmiczonek, Lubaczewski (1), Cedzński i Godlewski (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
