Niespodzianki nie udało się sprawić ZAKSIE Strzelce Opolskie, która przed własną publicznością musiała uznać wyższość wicelidera I ligi. MKS Będzin w każdej z partii wypracowywał sobie przewagę i pewnie zwyciężył 3:0.
Od początku do ataku ruszyli będzinianie, którzy po dwóch asach serwisowych Wiktora Musiała objęli prowadzenie 7:3. Po akcji ze środka Artura Ratajczaka wygrywali już 10:5. Wydawało się, że z każdą kolejną akcją ich przewaga będzie rosła, ale ZAKSA powoli zaczęła wracać do gry. Sygnał do ataku dał jej as serwisowy Ernesta Kaciczaka. Dołożyła też szczelny blok, a po kontrze Krzysztofa Zapłackiego zbliżyła się do rywali na 18:20. Na więcej nie było jej jednak stać. W końcówce ważne akcje w ataku kończył Michał Makowski, a dwa błędy Kaciczaka przypieczętowały pewną wygraną przyjezdnych w premierowej odsłonie (25:20).
W pierwszej fazie drugiej partii obie drużyny szły łeb w łeb, ale ponownie za sprawą Musiała to MKS zaczął budować sobie przewagę (8:4). Próbował mu odpowiadać Grzegorz Wójtowicz, ale coraz częściej gospodarze nadziewali się na blok rywali. Na dodatek swoje akcje kończyli Łukasz Swodczyk i Musiał, a przewaga będzinian robiła się coraz wyraźniejsza (15:10). W jednym ustawieniu ZAKSA zbliżyła się na 15:16, ale równie szybko przyjezdni odbudowali znaczące prowadzenie. Mogli liczyć na błędy rywali, a sami skutecznie prezentowali się na siatce. Pojedyncze udane zbicia Markusa Kosiana czy Kaciczaka nie poderwały już gospodarzy do walki, a po popsutej zagrywce Grzegorza Jacznika przegrali tą część meczu 20:25.
Nie zamierzali się jednak poddawać, a od początku trzeciego seta toczyli zaciętą batalię z MKS-em. Co więcej, za sprawą duetu Wójtowicz/Kosian wyszli nawet na prowadzenie (8:6). W kolejnych minutach będzinianie wyrównali wynik, ale nie byli w stanie przełamać przeciwników. Stało się to dopiero przy stanie 12:12. Musiał dał prowadzenie faworytom, a później kontrolowali oni boiskowe wydarzenia. Swoje trzy grosze do wyniku dorzucili Jakub Rohnka i Bartosz Gawryszewski, a ZAKSA już nie znalazła sposobu na odmianę obrazu gry. W efekcie tą część meczu na swoją korzyść rozstrzygnęli będzinianie, którzy w całym meczu triumfowali 3:0.
MVP: Wiktor Musiał
ZAKSA Strzelce Opolskie – MKS Będzin 0:3
(20:25, 20:25, 21:25)
Składy zespołów:
ZAKSA: Jacznik (2), Kaciczak (13), Zapłacki (5), Wójtowicz (14), Kosian (11), Wóz (4), Majcherski (libero) oraz Gawron (libero), Szczechowicz (1)
MKS: Stankow (3), Musiał (18), Swodczyk (6), Ratajczak (3), Koppers (6), Rohnka (8), Marek (libero) oraz Gonciarz, Kańczok, Ptaszyński (1), Gawryszewski (1), Bożek, Makowski (5)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna