Kolejne zacięte spotkanie rozegrali siatkarze eWinner Gwardii Wrocław i LUK Politechniki Lublin w półfinale TAURON 1. Ligi. Mecz lepiej rozpoczęli lublinianie, jednak drugi i trzeci set należały do gospodarzy. Siatkarze LUK Politechniki zdominowali jednak czwartą partię, doprowadzając po raz drugi w tej rywalizacji do tie-breaka. W nim po raz drugi triumfowali lublinianie, którzy wywalczyli tym samym awans do finału.
Jako pierwsi prowadzenie objęli lublinianie za sprawą asa serwisowego Grzegorza Pająka i kontry wykorzystanej przez Davida Mehicia (4:2). Po autowym ataku Szymona Romacia było już po 4, a gdy Jeffrey Menzel sprytnie splasował w środek boiska przewagę miała Gwardia (6:4). Po błędzie wrocławian ponownie był remis (10:10), ale dwie akcje Damiana Wierzbickiego pozwoliły im odskoczyć (12:10). Gospodarze nie utrzymali dystansu zbyt długo, efektowny blok Konrada Stajera na Mateuszu Siwickim dał przewagę lublinianom (14:12), którą powiększyło zagranie Pawła Rusina (18:15). W końcówce, po skutecznej kontrze Menzela, Gwardziści złapali kontakt punktowy (21:22), ale przyjezdni i tak bez większych problemów zwyciężyli po mocnym ataku Romacia (25:22).
Drugą partię lepiej rozpoczęli wrocławianie, którzy zbudowali przewagę przy zagrywce Łukasza Lubaczewskiego (6:3). Już chwilę później, po bloku na Wierzbickim, LUK Politechnika złapała kontakt punktowy (5:6), a gdy kontrę wykorzystał Romać było już po 7. Gospodarze ponownie odskoczyli, gdy duet Siwicki-Menzel zatrzymał Romacia (9:7). Dwa skuteczne zagrania Menzela i seria błędów Jakuba Ziobrowskiego powiększyły przewagę Gwardii (17:12). Wszystko wskazywało na to, że podopieczni trenera Marka Lebedewa spokojnie dokończą seta (21:15), jednak pojawienie się Jakuba Wachnika na boisku dało lublinianom impuls do odrabiania strat (18:21). As serwisowy Stajera zmniejszył różnicę do dwóch punktów (21:23). Ostatecznie jednak wrocławianie triumfowali po skutecznym ataku Lubaczewskiego i błędzie Mehicia (25:21).
W trzecim secie ponownie jako pierwsi prowadzenie objęli gospodarze po efektownym uderzeniu Wierzbickiego i wykorzystanej przez Menzela piłce przechodzącej (5:3). Po błędzie Lubaczewskiego już po 7 i od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt (12:12). Walka na boisku była zacięta, dopiero kontry Romacia i Wachnika dały lublinianom przewagę (18:16). Wtedy trener Lebedew poprosił o czas, co zdekoncentrowało przeciwników i pozwoliło Gwardii przejąć inicjatywę (20:18). Gdy Mateusz Biernat popełnił błąd podwójnego odbicia, a Mehić wykorzystał kontrę, było już po 23. Ostatecznie w walce na przewagi lepsi okazali się wrocławianie za sprawą mocnego ataku Arkadiusza Olczyka i bloku na Ziobrowskim (26:24).
Porażka w trzeciej partii podrażniła lublinian, którzy mocno otworzyli czwartą odsłonę i objęli prowadzenie za sprawą skutecznych bloków (7:3). Wrocławianom nic w tym secie nie wychodziło, natomiast przyjezdni spokojnie utrzymywali prowadzenie, które po kontrach Romacia i Rusina, a także mocnej zagrywce Mehicia wynosiła już osiem punktów (17:9). W końcówce gra Gwardii całkowicie się posypała, trener zmienił praktycznie cały skład, lecz to nie pomogło (9:21). Efektowne zwycięstwo LUK Politechniki przypieczętował blok na Błażeju Szymeczko i mocny atak Rusina (25:10).
W tie-breaku lublinianie kontynuowali bardzo dobrą grę z poprzedniej partii (3:1). Autowy atak Rusina pozwolił gospodarzom wyrównać (4:4), natomiast przy mocnej zagrywce Menzela przejęli oni inicjatywę (8:5). Nie utrzymali przewagi zbyt długo, gdy asa serwisowego posłał Romać goście złapali kontakt punktowy, a po kontrze Rusina było już po 8. Sytuacja zmieniała się dynamicznie, za sprawą bloku na Wierzbickim i błędów Gwardii lublinianie objęli prowadzenie (11:8). Nie pozwolili już wyrwać sobie zwycięstwa z rąk, a przypieczętował je autowy serwis Krzysztofa Gibka (15:11).
MVP: Paweł Rusin
eWinner Gwardia Wrocław – LUK Politechnika Lublin 2:3
(22:25, 25:21, 26:24, 10:25, 11:15)
Stan rywalizacji: 2-0 dla LUK Politechniki Lublin
Składy zespołów:
Gwardia: Lubaczewski (11), Siwicki (3), Wierzbicki (20), Biernat (3), Olczyk (3), Menzel (22), Mihułka (libero) oraz Szymeczko, Gibek, Frąc, Matula, Nowik, Kołtowski (libero)
LUK: Rusin (15), Romać (17), Sobala (15), Pająk (3), Stajer (11), Mehić (17), Majstorović (libero) oraz Durski, Wachnik (4), Ziobrowski (3), Sterna (1)
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off TAURON 1. Ligi mężczyzn
źródło: inf. własna