Walczący o udział w play-off akademicy z Krakowa dopisali do swojego konta komplet punktów. Na własnym terenie wygrali z Olimpią Sulęcin i wskoczyli na 8. miejsce w tabeli I ligi mężczyzn. MVP wybrano Marcina Krawieckiego.
Choć pierwsze dwa oczka powędrowały na konto gości, to krakowianie szybko doprowadzili do remisu. Zespoły prowadziły wyrównaną grę, żaden nie był w stanie wyraźnie odskoczyć. Po stronie AZS AGH punktował między innymi Karol Borkowski (10:9) i kiedy dołożył blok, prowadzenie gospodarzy wzrosło do trzech oczek (15:12). Podopieczni Andrzeja Kubackiego nie zwalniali tempa, za to goście z Sulęcina nie byli w stanie odrobić strat (17:22) i kiedy Piotr Janusz dołożył udany serwis, jego zespół miał piłkę setową (24:19). Premierową partię już w kolejnej akcji zakończył Borkowski.
Pierwsze momenty kolejnej odsłony były wyrównane (5:5), jako pierwsi na dwa oczka odskoczyli krakowianie po kontrze Kajetana Tokajuka (9:7). Olimpia miała problemy ze skończeniem swojej akcji (8:12), nie pomógł czas na żądanie szkoleniowca. Przy zagrywce Seweryna Lipińskiego udało się gościom złapać kontakt punktowy (13:14), ale jedynie na chwilę, bowiem problemy z przyjęciem zagrywki Tokajuka sprawiły, że strata ponownie wynosiła kilka oczek (13:17). Po stronie AGH na środku siatki nie zawodził Adam Miniak, do ofensywy dokładając także blok (22:16). Gospodarze nie wypuścili już prowadzenie, akcja Gomułki dała im setbola, a Tokajkuk zakończył tę odsłonę atakiem.
Znów jako pierwsi odskoczyli krakowianie (7:5), ale i im zdarzały się błędy (9:9). Tym razem za każdym razem, kiedy budowali sobie niewielką przewagę, goście ich doganiali (12:12). W końcu atak Bartosza Michalaka pozwolił Olimpii być o dwa oczka lepszą (16:14), jednak końcówka miała być wyrównana (19:19). W niej zespół z Sulęcina zachował więcej zimnej krwi (22:20), blok Michalaka dał wynik 23:20, a akcja Grzegorza Turka doprowadziła do piłki setowej. Choć gospodarze obronili dwie z nich, to atak Turka przedłużył losy spotkania.
Czwarta odsłona rozpoczęła się po myśli akademików (2:0), jednak już chwilę później o dwa oczka lepsi byli sulęcinianie (5:3). Żaden z zespołów nie potrafił jednak utrzymać przewagi (7:7 ) i trwała wyrównana walka (11:11). Kontra Łukasza Rymarskiego zapewniła ekipie z grodu Kraka wynik 13:11, a przewagę powiększył serwis Bartosza Gomułki (14:11), a następnie Jakuba Krauta (16:12). Odważne zagranie Rafała Prokopczua pozwoliło jeszcze Olimpii zmniejszyć straty (16:18), a kiedy Turek zakończył długą wymianę, goście tracili zaledwie oczko. W końcówce znów jednak Olimpia miała problem z przyjęciem i krakowianie dość szybko doprowadzili do piłki meczowej (24:20), z kompletu punktów ciesząc się po bloku Krauta.
MVP: Marcin Krawiecki
AZS AGH Kraków – Olimpia Sulęcin 3:1
(25:19, 25:18, 23:25, 25:20)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
