Lechia Tomaszów Mazowiecki kontynuuje serię zwycięstw we własnej hali. W 10. kolejce I ligi mężczyzn tomaszowianie nie dali szans Olimpii Sulęcin. Przyjezdni tylko w drugim secie przekroczyli barierę 20 punktów. Dla podopiecznych trenera Chajca była to czwarta porażka z rzędu. Statuetkę MVP odebrał Sławomir Stolc, który był najlepiej punktującym zawodnikiem swojego zespołu.
Niemal od pierwszych akcji to gospodarze górowali na siatce. Gdy Filip Frankowski nie zdołał przebić się przez blok rywali, interweniował trener Chajec (10:7). W kolejnych akcjach zespoły skuteczne zagrania przeplatały z błędami w polu zagrywki.
Nie brakowało długich wymian, gdy kolejną z nich skończył Frankowski, o czas poprosił trener Mielnik (12:12). Po przerwie skutecznie zapunktował Marcel Hendzelewski. Goście ponownie musieli gonić wynik. Tomaszowianie coraz lepiej czytali grę rywali, skutecznie ustawiając bloki (19:16). Lechiści wykorzystywali kontrataki, po błędzie Lipińskiego mieli serię piłek setowych (24:18). Błąd w polu zagrywki Seweryna Lipińskiego zamknął seta.
W drugim secie sulęcinianie na nowo rozpoczęli walkę z rywalami. Ręki w ataku nie wstrzymywał Fabian Leitermeier. Swoje kontrataki kończył Grzegorz Turek (8:8). Po błędzie w ataku Hendzelewskiego Olimpia wyszła na prowadzenie 12:10, o czas poprosił trener Lechii. Siatkarze obu drużyn często psuli zagrywki. Dobra postawa na siatce Frankowskiego pozwoliła sulęcinianom powiększyć dystans – 17:14, przerwę ponownie wykorzystał Mateusz Mielnik. Seria przy zagrywkach Bartosza Michalaka została przerwana dopiero po ataku po bloku Hendzelewskiego (15:19). Na środku skutecznie punktował Damian Baran. Gdy Turek został zatrzymany przez tomaszowski blok, czas wykorzystał trener Chajec (19:20). W kolejnych akcjach skutecznie punktował Sławomir Stolc. Ostatnie punkty dla tomaszowian zdobył atakami Kajetan Kulik.
Od początku trzeciej odsłony warunki dyktowali tomaszowianie, po kontrataku Stolca było już 5:1. W kolejnych akcjach punkty dokładali Kulik i Hendzelewski. Poderwać do walki sulęcinian starał się Grzegorz Turek. Gdy tomaszowianie znaleźli sposób na zatrzymanie atakującego rywali, czas wykorzystał Łukasz Chajec (14:9). W kolejnych akcjach nie brakowało błędów w polu zagrywki. Po ataku z przechodzącej piłki Hendzelewskiego ponownie interweniował trener Olimpii (17:11). Mimo wyraźnej przewagi tomaszowianie nie tracili koncentracji. W szeregach sulęcinian mnożyły się błędy. Po zagraniu Stolca Lechia miała kolejne piłki meczowe. Już pierwszą z nich Lechia wykorzystała dzięki skutecznemu blokowi.
MVP: Sławomir Stolc
Lechia Tomaszów Mazowiecki – Olimpia Sulęcin 3:0
(25:19, 25:23, 25:18)
Składy zespołów:
Lechia: Bieńkowski (1), Stolc (16), Hendzelewski (11), Sterna (2), Baran (8), Piotrowski (8), Kędzierski (libero) oraz Dzierżyński (libero), Markiewicz (2), Tomczak (2), Bączek, Sokołowski, Szwed i Kulik (9)
Olimpia: Frankowski (8), Lipiński (5), Szymczak (2), Turek (17), Subotić, Michalak (2), Sobczak (libero) oraz Grzegorczyk (2), Koliński, Owczarz i Leitermeier (6)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna