Po trzech porażkach z rzędu podopieczni trenera Kardasa odnieśli zwycięstwo. Wrześnianie w wyjazdowym meczu nie dali szans SMS-owi Spała i po trzech setach dopisali do swojego konta komplet punktów. Drużyna prowadzona przez trenera Bąkiewicza zaliczyła już siódmą porażkę z rzędu przez co pozostaje na ostatnim miejscu w tabeli.
Po ataku Konrada Jankowskiego Krispol prowadził 3:1 na początku pojedynku. Przy zagrywkach Mateusza Łysikowskiego goście zaliczyli serię punktów, po kontrataku Mateusza Lindy o czas poprosił trener Bąkiewicz (4:9). Passę rywali przerwał dopiero Piotr Śliwka, gdy skuteczne zagrania dołożył Kacper Ratajewski, dystans stopniał. Po bloku na Łysikowskim SMS złapał kontakt punktowy (11:12). Chociaż gospodarze popełniali już znacznie mniej błędów, wciąż na prowadzeniu pozostawali ich rywale. W szeregach wrześnian raz za razem ataki kończył Linda. Gdy zablokowany został Kamil Szymendera, przyjmującego zmienił Olszewski (15:19). Z akcji na akcję przewaga podopiecznych trenera Kardasa powiększała się. Po asie Konrada Jankowskiego drugą przerwę wykorzystał Michał Bąkiewicz (17:23). W kolejnej akcji Jakub Olszewski został zablokowany i Krispol miał kolejne piłki setowe. Drugą z nich wykorzystał Robert Brzóstowicz.
Początek drugiego seta był wyrównany, choć niepozbawiony błędów szczególnie w polu zagrywki (4:5, 8:9). Goście zaliczyli serię udanych zagrań przy zagrywkach Adriana Kopija, gdy w ataku pomylił się Ratajewski o czas poprosił szkoleniowiec SMS-u (8:13). Passę rywali zakończył dopiero atakiem Olszewski (9:14). Wrześnianie wciąż górowali na siatce, skutecznie ustawiali blok (10:16). Przy stanie 11:17 na podwójną zmianę zdecydował się trener Bąkiewicz, na boisko weszli Peryt i Pakos za Serafina i Ratajewskiego. W końcówce na podobną roszadę zdecydował się Marian Kardas, który przy wyraźnej przewadze dał pograć Cieślikowi i Wachowiczowi (12:19). Gdy przechodzącą piłkę wykorzystał Konrad Bączek było już 21:13 dla Krispolu. Do końca seta sytuacja na boisku nie uległa zmianie. Po bloku na Szymenderze Krispol miał serię piłek setowych (16:24). Partię zamknął zepsutą zagrywką Ratajewski.
Chociaż pierwsze dwie akcje należały do gospodarzy, rywale szybko odwrócili wynik i zaliczyli serię przy zagrywkach Piotra Lipińskiego (2:0, 2:4). Dopiero atak Jakuba Majchrzaka pozwolił SMS-owi zrobić przejście (3:4). Podopieczni trenera Bąkiewicza nie potrafili wyeliminować ze swojej gry błędów (6:9), problemy ze skończeniem ataku miał Ratajewski (7:12). Dopiero w dalszej fazie seta SMS zaczął odrabiać straty. Gdy długą akcję skończył Kamil Szymendera dystans stopniał do dwóch oczek i Linda został zmieniony przez Cieślika (11:13). Passa gospodarzy przy zagrywkach Majchrzaka trwała, po błędzie Kopija na tablicy wyników pojawił się remis (13:13). W kolejnej akcji przyjmujący Krispolu zaatakował już skutecznie. Gdy długą wymianę dotknięciem siatki zamknęli gospodarze, przerwę wykorzystał Michał Bąkiewicz (14:16). Siatkarze SMS-u starali się walczyć, ale to ich przeciwnicy kontrolowali sytuację. Błąd w rozegraniu Serafina i udany atak z przechodzącej piłki Jana Kopyścia sprawiły, że Krispol prowadził już 21:16. Za sprawą zagrań Śliwki i Ratajewskiego oraz punktowej zagrywki Serafina SMS zmniejszył straty i o czas poprosił trener Kardas (20:22). Po bloku Krispol miał serię piłek meczowych. Gdy pierwszą z nich obronili goście, szybko interweniował szkoleniowiec wrześnian (22:24). Punkt na wagę zwycięstwa w spotkaniu zdobył Paweł Cieślik.
MVP: Piotr Lipiński
SMS PZPS Spała – Krispol Września 0:3
(18:25, 17:25, 23:25)
Składy zespołów:
SMS: Machrzak (4), Szymendera (4), Śliwka (10), Nowak (2), Ratajewski (16), Serafin (3), Hawryluk (libero) oraz Olszewski (4), Kufka (1), Pakos, Peryt (1) i Zawadzki
Krispol: Kopij (6), Łysikowski (2), Lipiński (4), Jankowski (6), Brzóstowicz (5), Linda (16), Zieliński (libero) oraz Rymarski (3), Cieślik (2), Bączek (5), Kopyść (2) i Wachowicz
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna