BAS Białystok wszedł na zwycięską ścieżkę. Po wygraniu pierwszego meczu w lidze w tym sezonie w poprzedniej kolejce, w sobotę przyszedł czas na pierwszy triumf przed własną publicznością. Podopieczni trenera Andrzejewskiego rozprawili się w trzech setach z Krispolem Września, a najlepszym zawodnikiem ponownie wybrany został Jędrzej Goss.
Od początku pojedynku warunki dyktowali gospodarze, szybko pierwszą przerwę wykorzystał trener Kardas (5:1). Sytuacja szybko się odwróciła, po chwili to Krispol prowadził 8:7. Atak przyjezdnych opierał się na Erneście Kaciczaku. Po fragmencie wyrównanej walki inicjatywę ponownie przejęli siatkarze BAS-u. Na środku skutecznie punktował Jakub Turski, swoje ataki raz za razem kończył Jędrzej Goss. Przy stanie 18:14 drugi raz zawodników do siebie przywołał trener Krispolu. Obaj szkoleniowcy sięgali po zmiany, na prowadzeniu pozostawali białostoczanie. Do końca to gospodarze dyktowali warunki i wygrali do 21
Lepiej w drugiego seta weszli goście (4:2, 4:6). Gospodarze szybko jednak powrócili na prowadzenie (8:6). W kolejnych akcjach raz za razem punktowali Jędrzej Goss i Maciej Naliwajko. Na środku wysoką skuteczność utrzymywał Szmat. Przyjezdni nie ustrzegli się błędów, ich głównym punktującym był Patryk Cichosz-Dzyga. Gdy wrześnianie odrobili kilka punktów, zawodników do siebie przywołał trener Andrzejewski (18:15). Chociaż gospodarze nie ustrzegli się pomyłek, pozostawali na prowadzeniu. Wrześnianie walczyli do końca, po obronieniu przez nich czterech piłek setowych drugi czas wykorzystał trener BAS-u (24:16, 25:20). Po przerwie białostoczanie dopisali do swojego konta również tego seta.
W trzeciego seta z wysokiego c weszli gospodarze, przy stanie 9:7 o czas poprosił szkoleniowiec Krispolu Września (9:7). Gospodarze mimo błędów utrzymywali przewagę. Przyjezdni nie potrafili znaleźć sposobu na zatrzymanie Gossa. Przy stanie 15:12 kolejną przerwę wykorzystał trener Kardas. Białostoczanie kontrolowali grę, punktowali Naliwajko i Kacperkiewicz. Obaj trenerzy sięgali po zmienników. BAS kontynuował skuteczną grę i po 91 minutach cieszyli się z kompletu punktów.
MVP: Jędrzej Goss
BAS Białystok – Krispol Września 3:0
(25:21, 25:20, 25:19)
Składy zespołów:
BAS: Turski (8), Czetowicz (5), Goss (16), Naliwajko (10), Kacperkiewicz (8), Szmat (7), Ostaszewski (libero) oraz Cholewiński i Wójcik (1)
Krispol: Lipiński, Polczyk (4), Laskowski (6), Tupta (2), Cichosz-Dzyga (5), Kaciczak (9), Zieliński (libero) oraz Olszewski (3), Buczek, Ziółkowski, Rudnicki i Ratajewski (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna