Chemeko-System Gwardia Wrocław nie zdołała odwrócić rywalizacji o 5. miejsce. Po porażce w Siedlcach 0:3 również we własnej hali drużyna prowadzona przez Krzysztofa Stelmacha musiała uznać wyższość rywali. KPS triumfował 3:1 i to siedlczanie zakończyli sezon na 5. lokacie. Nagrodę MVP odebrał Wiktor Mielczarek, który był najlepiej punktującym siatkarzem KPS-u a jego skuteczność wyniosła ponad 70%.
Od początku spotkania nie brakowało zepsutych zagrywek. Większość akcji kończyła się w pierwszym uderzeniu, a wynik pozostawał na styku. Żaden z zespołów nie był w stanie zbudować wyraźnej przewagi. Dopiero błąd w polu zagrywki Wocha i blok Radosława Nowaka pozwoliły KPS-owi odskoczyć na 15:13, o czas poprosił trener Stelmach.
Do przejścia doprowadził skutecznym atakiem Tim Grozer (14:16). Bardzo dobrze funkcjonował siedlecki blok, gdy zatrzymany został Grozer, ponownie przerwę wykorzystał szkoleniowiec gospodarzy (14:19). Goście kontynuowali skuteczną grę, dystans utrzymywał się. W końcówce uaktywnił się blok gospodarzy, gdy zatrzymany został Mielczarek, interweniował trener Grabda (21:23). Atak Adriana Markiewicza dał serię piłek setowych KPS-owi. Ostatnie punkty padły po błędach.
Drugiego seta lepiej rozpoczęli goście, po nieudanym ataku Rafała Sobańskiego było 4:1 dla KPS-u. Również goście nie ustrzegli się pomyłek i za sprawą kontrataku Mateusza Frąca wynik wyrównał się (5:5). Skutecznie atakował Wiktor Mielczarek. Siedlczanie szybko przejęli inicjatywę, odbudowując przewagę. Trener gwardzistów szybko zaczął sięgać po zmiany. Przy stanie 17:13 dla KPS-u o czas poprosił Krzysztof Stelmach. Sygnał do odrabiania strat dał Gwardii Grozer, po jego asie interweniował trener Grabda (16:17). Gospodarze starali się doprowadzić do remisu, jednak wciąż nieznaczną przewagę utrzymywali siedlczanie (19:20). Dopiero po ataku Grozera wynik wyrównał się (21:21). KPS zdobył kolejne dwa punkty, drugi czas wykorzystał wrocławski szkoleniowiec (21:23). Atak Nowaka przez środek i błąd w polu zagrywki Grozera dały decydujące punkty KPS-owi.
Po serii błędów siedlczan gospodarze prowadzili 4:1, szybko interweniował trener Grabda. Coraz pewniej punktował Marco Ferreira. Po asie Grozera drugi czas wykorzystał szkoleniowiec gości (9:4). Siedlczanie szybko ruszyli do odrabiania strat, gdy asa dołożył Mariusz Magnuszewski, o przerwę poprosił trener Stelmach (9:8). Serię gości przerwał celnym zagraniem Ferreira. Ręki w ataku nie wstrzymywał Mielczarek, a po pomyłce atakującego gospodarzy wynik wyrównał się (11:11). W dalszej fazie seta na niewielkim prowadzeniu pozostawali gwardziści. Z czasem skutecznie zaczął atakował Michał Gołębiowski (20:20). Seria błędów KPS-u pozwoliła wrocławianom odskoczyć na 23:20. Kropkę nad i w tym secie zagraniem przez środek postawił Bartłomiej Zawalski.
Czwarta partia rozpoczęła się po myśli siedlczan. Gdy kolejny atak skończył Adam Lorenc, o czas poprosił trener Stelmach (4:8). Goście wywierali presję zagrywką, dystans utrzymywał się. Po kontrataku siedleckiego atakującego drugą przerwę wykorzystał szkoleniowiec Gwardii (7:13). Gospodarze odrobili kilka punktów, ale szybko do głosu ponownie doszedł Mielczarek. W dalszej fazie seta nie brakowało błędów, mimo to przewaga KPS-u pozostawała wyraźna (12:19). W końcówce trener siedlczan zdecydował się na podwójną zmianę. Roszada nie wybiła z rytmu gości. Po ataku Mielczarka KPS miał kolejne piłki meczowe (14:24). Atak Oskara Pieknika i bloki wrocławian przedłużyły jeszcze grę, ale wcześniej zbudowana przewaga wystarczyła, by to siedlczanie triumfowali.
MVP: Wiktor Mielczarek
Chemeko-System Gwardia Wrocław – KPS Siedlce 1:3
(22:25, 23:25, 25:22, 17:25)
Składy zespołów;
Gwardia: Woch, Zawalski (8), Grozer (21), Frąc (5), Sobański (6), Matula (2), Górski (libero) oraz Kołtowski (libero), Pieknik (3), Lubaczewski (5) i Ferreira (12)
KPS: Nowak (5), Lorenc (12), Gołębiowski (12), Magnuszewski (4), Mielczarek (19), Michalak (1), Waloch (libero) oraz Frankowski, Borkowski, Markiewicz (5) i Pawlun
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna