Czołowe drużyny I ligi kobiet wygrały swoje mecze w 15. kolejce zmagań. Liderki tabeli pewnie wygrały 3:0 z Karpatami, cenne punkty z Sosnowca wywiozła Częstochowianka. Najcięższą przeprawę miały mielczanki, które wygrały 3:2 w Jarosławiu oraz LOS Nowy Dwór Mazowiecki, który w takim samym stosunku pokonał Solną Wieliczkę. Na dole tabeli AZS Warszawa wygrał 3:1 z BAS-em Białystok.
Tarnowianki nie miały większych problemów z pokonaniem Karpat Krosno. Przyjezdne z Podkarpacia nie postawiły większego oporu swoim rywalkom, były gorsze w każdym elemencie siatkówki. Jedną przerwę na żądanie trener Marcin Wojtowicz wziął w trzecim secie. – Zagrałyśmy dobry mecz, naszym atutem była konsekwencja – powiedziała Wiktoria Kowalska, atakująca Grupy Azoty. Tarnowianki mają siedem punktów przewagi nad Stalą Mielec, rozegrały od tej ekipy jeden mecz więcej. Z kolei Karpaty zajmują dziesiąte miejsce, które na dzień dzisiejszy oznacza grę w fazie play-out. Podopieczne Dominika Stanisławczyka mają cztery punkty przewagi nad AZS-em Warszawa, tracą dwa do Wieżycy.
ITA TOOLS Stal Mielec wywiozła dwa punkty z gorącego terenu w Jarosławiu. Mielczanki prowadziły po trzech partiach 2:1, nie wykorzystały swoich szans na zamknięcie meczu, do głosu doszły jarosławianki, wygrały seta numer cztery i dzielnie walczyły w czwartym. Szczęście w końcówce uśmiechnęło się do zespołu gości, który wyjechał z Jarosławia z dwoma punktami. Obie drużyny popełniły taką samą ilość błędów własnych: San-Pajda – 33, a Stal – 30. Liderką mielczanek była zdobywczyni 31 punktów Sandra Szczygioł. Stal pozostała na drugim miejscu w tabeli, w dalszym ciągu wyprzedza o cztery punkty zespół z Nowego Dworu Mazowieckiego. Jarosławianki zajmują siódme miejsce, tracą do Płomienia pięć punktów i mają jeden więcej od Solnej.
Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był także tie-break w Wieliczce. Trzecia drużyna w tabeli stanęła na wysokości zadania. Podobnie jak to miało miejsce w Jarosławiu w meczu tamtejszej drużyny ze Stalą, LOS prowadził 2:1. Wygrał dopiero w tie-breaku. LOS w dalszym ciągu zajmuje trzecie miejsce, ma cztery punkty przewagi nad Energetykiem i Częstochowianką. Z kolei drużyna z Małopolski jest ósma, ma jeden punkt przewagi nad Wieżycą i traci jeden do SAN-Pajdy. – My cieszymy się ze zdobytego punktu. LOS był faworytem tego spotkania, zajmuje wysokie trzecie miejsce w tabeli. Z drugiej strony żałujemy, że nie zdobyliśmy dwóch punktów. Pierwszą partię wygraliśmy, w dwóch kolejnych mieliśmy słabsze przyjęcie, przez to przegraliśmy. Natomiast czwarta odsłona meczu pokazała, że potrafiliśmy się pozbierać i zagrać dobrego seta, poprawiliśmy przyjęcie dobrze zagraliśmy w ataku i dzięki temu wygraliśmy. Musimy zdobywać punkty z górnej części tabeli, musimy wygrywać mecze które wyprzedzamy. Naszym głównym celem jest awans do ósemki – ocenił mecz trener Solnej Ryszard Litwin.
Mecz niewykorzystanych szans – tak można w skrócie nazwać postawę Płomienia w meczu z Częstochowianką. Przyjezdne wygrały pierwszą partię, w drugim lepsze okazały się zawodniczki z Zagłębia. W trzecim i czwartym secie przez dłuższy czas prowadziły podopieczne trenera Krzysztofa Zabielnego. Nie zdołały one utrzymać swojej przewagi i przegrały ten mecz. Porażka ta tym bardziej okazała się być bolesna, ponieważ została poniesiona z bezpośrednim sąsiadem w tabeli. Była to druga przegrana sosnowiczanek w rundzie rewanżowej. Płomień, podobnie jak to miało miejsce w pierwszej rundzie, rozpoczął zmagania od dwóch porażek. MVP tego meczu została wybrana Daria Dąbrowska. Płomień pozostał na szóstym miejscu i traci do Energetyka i Częstochowianki trzy punkty.
Bezcenne trzy punkty w meczu z BAS-em zdobyła ekipa AZS AWF Warszawa. Warszawianki wyprzedziły w tabeli SMS Szczyrk i zajmują 10. lokatę. Jak wiadomo po zakończeniu sezonu zasadniczego młody zespół ze Szczyrku zostanie przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli. Zwycięstwo to sprawiło, że warszawianki mają w chwili obecnej pięć punktów przewagi nad Libero Aleksandrów Łódzki. BAS Białystok jest w odwrocie, wszystko wskazuje, że drużyna ta zagra w fazie play-out. Ekipa z Podlasia zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z pięcioma punktami.
Dwa mecze tej kolejki: Energetyk – Wieżyca oraz SMS – Libero zostały przełożone na inne terminy.
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna, Solna Wieliczka - facebook