Siatkarki I ligi rozegrają przedostatnią kolejkę sezonu zasadniczego. Wciąż nie wiadomo, kto zagra w fazie play-off. W Sosnowcu Płomień podejmie SMS Szczyrk, a w Krośnie tamtejsze Karpaty zagrają z SAN-Pajdą. Stal Mielec i Energetyk chcąc myśleć o grze w pierwszej czwórce muszą wygrać swoje mecze. Lider z Opola zagra w Nowym Dworze Mazowieckim, a mecz pomiędzy Grupą Azoty Roleski a Solną nie będzie miał żadnego znaczenia dla układu tabeli.
Uni Opole zagra z beniaminkiem z Nowego Dworu Mazowieckiego na jego boisku. Mecz ten nie będzie miał żadnego znaczenia dla obu drużyn. Opolanki już wcześniej zapewniły sobie pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym. Podopieczne Nicoli Vettoriego przegrały zaledwie trzy mecze, pozostałe 19 rozstrzygnęły na swoją korzyść. Z kolei NOSiR wygrał 9 meczów, a w 13 musiał uznać wyższość swoich przeciwniczek. Dla liderek tabeli będzie to dobry sprawdzian przed czekającymi je meczami w fazie play-off, a trener Vettori będzie miał możliwość sprawdzenia różnych wariantów. Z kolei nowodworzanki będą chciały się jak najlepiej zaprezentować we własnej hali, mecz ten będzie ich ostatnim w Nowym Dworze Mazowieckim. W zaległym meczu przeciwko SMS-owi Szczyrk zdołały wywieźć z trudnego terenu jeden punkt. W pierwszej rundzie wygrał Uni 3:1.
Duży ciężar gatunkowy będzie miał mecz w Mielcu, gdzie tamtejsza Stal podejmie AZS Politechniki Śląskiej Gliwice. Mielczanki niespodziewanie przegrały we własnej hali z SAN-Pajdą Jarosław 2:3 i skomplikowały sobie na własne życzenie sprawę awansu do fazy play-off. W meczu z AZS Politechniki Śląskiej nie mogą pozwolić sobie na jakąkolwiek stratę punktów, ewentualna porażka może mocno skomplikować sprawę ich gry w najlepszej czwórce. Warto dodać, że meczem z ekipą z Gliwic Stal kończy zmagania w rundzie zasadniczej. Sprawy wygranej na pewno nie ułatwi im AZS, warto pamiętać, że przyjezdne nie grały od 20 marca ich forma pozostaje wielką niewiadomą. Joanna Ciesielczyk pomimo tego zapowiada walkę. – Przede wszystkim chcemy zagrać swoją siatkówkę, ale naszym celem jest zwycięstwo, zarówno w Mielcu jak i u siebie z Tarnowem, aby w dobrych nastrojach zakończyć ten sezon – powiedziała siatkarka. W Gliwicach pewne zwycięstwo odniosły zawodniczki z Mielca 3:0.
Podobnie jak w Mielcu tak i w Sosnowcu Płomień nie może pozwolić sobie na stratę punktów w spotkaniu z uczennicami ze Szczyrku. Po piętach depcze mu SAN-Pajda, który złapał przysłowiowy wiatr w żagle. Przewaga Płomyków zmalała do trzech punktów. W ramach transferu medycznego kontuzjowaną Patrycję Patoń zastąpiła Angelika Wystel, która ma pomóc beniaminkowi w grze o fazę play-off. Przed podopiecznymi Krzysztofa Zabielnego stoi niełatwe zadanie ponieważ po drugiej stronie siatki stanie dobrze dysponowany i zorganizowany zespół ze Szczyrku. Młode uczennice pokazały w ostatnim tygodniu prawdziwy kunszt swojej gry, wygrały dwa mecze w tie-breaku i są bliskie zajęcia drugiego miejsca na koniec sezonu zasadniczego. – W odstępie dwóch dni rozegraliśmy kolejną pięciosetówkę i znów mogliśmy się cieszyć ze zwycięstwa. Niewątpliwie budujące jest to, że dziewczyny dobrze radzą sobie w trudnych sytuacjach i nie poddają się, gdy gra nie układa się po ich myśli – powiedział Miłosz Majka drugi trener SMS-u. W pierwszej rundzie pewnie i wysoko wygrał SMS 3:0. Chcąc myśleć o zdobyciu kompletu punktów gospodynie nie mogą pozwolić sobie na chwile słabości. Od początku do końca muszą zagrać na najwyższych obrotach.
Energetyk Poznań po niespodziewanej porażce we własnej hali z niżej notowanymi Karpatami Krosno musi w kolejnych dwóch meczach zdobyć co najmniej pięć punktów chcąc myśleć o grze w pierwszej czwórce. Zadanie to jest możliwe do wykonania, ale poznanianki muszą jak najszybciej zapomnieć o porażce. Najbliższą okazją do zdobycia punktów będzie ich wyjazdowy pojedynek w Częstochowie. Drużyna z Wielkopolski jest faworytem tego starcia, wywiezienie trzech punktów spod Jasnej Góry nie będzie należało do najprostszych. Po drugiej stronie siatki stanie drużyna, która nie ma nic do stracenia. ostatni raz częstochowianki cieszyły się ze zwycięstwa miesiąc temu. Będą więc chciały zaprezentować się z jak najlepszej strony. W pierwszym meczu rozegranym w Poznaniu pewne zwycięstwo 3:0 odniosły poznanianki.
Kolejny ważny mecz zostanie rozegrany w Krośnie. tamtejsza drużyna złapała przysłowiowy wiatr w żagle na koniec sezonu i jest postrachem dla najlepszych. Po zwycięstwie w Sosnowcu, wygranej z Uni krośnianki pokonały w Poznaniu tamtejszą Ekipę 3:2. Tym razem do Krosna przyjedzie zespół SAN-Pajdy, który włączył się do gry o pierwszą czwórkę. Biszkopty wywiozły cenne dwa punkty z Mielca i w dobrych nastrojach udadzą się do Krosna. Podopieczne Piotra Pajdy tracą do Płomienia trzy punkty, ich najbliższy mecz nie będzie należał do najłatwiejszych. Podopieczne trenera Dominika Stanisławczyka będą chciały pokazać się z jak najlepszej strony i będą chciały udowodnić, że dwa ostatnie zwycięstwa nie były dziełem przypadku. W meczu rozegranym w Jarosławiu po pięciosetowym boju zwycięstwo odniosły krośnianki. Kto okaże się lepszy w kolejnym starciu przekonamy się w sobotę.
Mecz o przysłowiową czapkę gruszek rozegrają drużyny Grupy Azoty Roleski Tarnów oraz Solnej Wieliczka, będą to derby Małopolski. Mecz będzie miał jedynie znaczenie symboliczne. Tarnowianki mają za sobą drugi nieudany sezon w rozgrywkach I ligi, ich celem była co najmniej gra w fazie play-off. Forma i dyspozycja całej drużyny w przekroju całego sezonu pozostawiła wiele do życzenia. Po zakończonym sezonie szykuje się prawdziwa rewolucja w dosłownym słowa znaczeniu w tarnowskiej drużynie. Zespół z Tarnowa przegrał cztery mecze z rzędu i zapewne będzie chciał miłym akcentem zakończyć grę we własnej hali. Rywalem tarnowianek będą siatkarki z Wieliczki, które ostatni raz ze zwycięstwa cieszyły się ponad dwa miesiące temu. Od tego czasu przegrały z rzędu, zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Będzie to jedna z ostatnich szans dla podopiecznych trenera Ryszarda Litwina na poprawienie swojego dorobku punktowego oraz lokaty w tabeli. W pierwszej rundzie pewne zwycięstwo 3:0 odniosły tarnowianki.
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna