Cenne trzy punkty w Warszawie zdobył zespół SAN-Pajdy Jarosław, gospodynie dzielnie walczyły w pierwszym i trzecim secie, nie wystarczyło to na lepiej dysponowane tego dnia zawodniczki z Podkarpacia. Jarosławianki pozostały na siódmym miejscu w tabeli, AZS jest dwunasty.
Akademiczki na początku spotkania zaskoczyły swoje rywalki, odrzuciły je od siatki, kontrataki zamieniały w punkty i przy serii zagrywek Barbary Latos prowadziły 9:3. Przerwa na żądanie wzięta przez trenera Piotra Pajdę okazała się być dobrym posunięciem. Jarosławianki szybko odrobiły straty, odrzuciły swoje rywalki od siatki, punktowały w bloku i doprowadziły do remisu po 10. As serwisowy Katarzyny Saj sprawił, że o przerwę na żądanie poprosił miejscowy szkoleniowiec Piotr Najmowicz, jego podopieczne przegrywały 12:15. Dzięki Natalii Kierlewicz warszawianki wyrównały stan rywalizacji (16:16) i kontynuowały swoją dobrą grę. W Końcówce SAN-Pajda zbudował sobie czteropunktową przewagę (23:19), ważne punkty dla miejscowej ekipy zdobyła Joanna Waszyńska. Zryw okazał się mocno spóźniony, błędy własne zadecydowały o porażce AZS-u.
W drugim secie meczu do stanu po 7 obie drużyny grały punkt za punkt. Akademiczkom udało się odskoczyć na dwa punkty (9:7), po czym ich gra zupełnie się posypała. Ciężar gry na siebie wzięła Katarzyna Saj, popisała się trudnymi zagrywkami, dzięki niej jarosławianki prowadziły 14:9. Set miał jednostronny przebieg, miejscowe siatkarki miały duże problemy z przyjęciem, co przełożyło się na słabą skuteczność w ataku. Przy serii zagrywek Katarzyny Marcyniuk tablica wyników wskazała prowadzenie przyjezdnych 21:13. Katarzyna Saj atakiem zakończyła rywalizację w tym secie.
Chcąc myśleć o przedłużeniu rywalizacji gospodynie musiały wygrać seta. W początkowym okresie gry AZS po atakach Aleksandry Ryglewicz prowadził 5:3. Jarosławianki doprowadziły do remisu po 5, akademiczki dyktowały warunki gry. Przez dłuższy czas prowadziły dwoma punktami (11:9, 13:11). Po tym jak została zablokowana Katarzyna Stepko, ich przewaga wzrosła do trzech punktów (16:13). Podopiecznym Piotra Najmowicza przytrafił się przestój przy ich prowadzeniu 17:13, warszawianki popełniły błędy własne, ich przewaga zmalała do jednego punktu (17:16). Przestój przytrafił się także biszkoptom, dwukrotnie została zablokowana Katarzyna Saj i przy stanie 20:16 grę przerwał trener przyjezdnych. Ciężar gry na siebie wzięła Weronika Krysztofiak, punktowała w polu zagrywki (20:19). Podobnie jak to miało miejsce w pierwszej partii, warszawianki popełniły błędy własne i zeszły z boiska pokonane.
AZS AWF Warszawa – SAN-Pajda Jarosław 0:3
(22:25, 15:25, 22:25)
Składy zespołów:
AZS: Nowakowska (4), Słowik (2), Kierlewicz (2), Latos (7), Jedut (13), Waszyńsk (11), Kosobucka (libero) oraz Ryglewicz (5), Cybulska, Stafeck (1) i Rymko (libero)
SAN-Pajda: Stepko (7), Marcyniuk (12), Krysztofiak (7), Saj (11), P. Paszun (1), Gierszewska (10), Bartyzel (libero) oraz Poreda, Szmajduch, Kawa i Murdza (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna
