LOS Nowy Dwór Mazowiecki wygrał 3:1 z Wieżycą Stężyca i zainkasował trzy cenne punkty. Po dwóch wygranych partiach do głosu doszły przyjezdne, które wysoko wygrały trzecią partię. W ostatnim secie dominowały podopieczne trenera Kujawskiego, które dosyć pewnie go wygrały.
Otwarcie meczu należało fo zespołu z Mazowsza, przy serii zagrywek Sandry Świętoń miejscowa drużyna prowadziła 4:0. Przyjezdne miały problemy z przyjęciem, co przełożyło się na ich nieskuteczną grę w ataku. Gospodynie seriami zdobywały punkty i kontrolowały boiskowe wydarzenia. Po sprytnej kiwce Sandry Świętoń było 14:6. Stezyczanki były tłem dla dobrze dysponowanych nowodworzanek, ich trener rotował składem, zmienniczki nie wnisły nic do gry. Po asie serwisowym Natalii Sidor było 22:11. Tego jednostronnego seta kolejnym asem serwisowym zakończyła Świętoń.
W drugim secie spotkania zespół z Kaszub poprawił swoje przyjęcie, lepiej zagrał w obronie, różnica punktowa nie była tak wyraźna jak miało to miejsce w pierwszej partii. Po błędach swoich zawodniczek o przerwę na żądanie poprosił trener Bartosz Kujawski, był remis po 9. Było to dobre posunięcie tego szkoleniowca, jego podopieczne odskoczyły swoim rywalkom na trzy punkty (13:10). Ta przewaga miejscowych siatkarek utrzymała się do stanu 17:14. Wówczas w polu zagrywki zameldowała się Maria Spławska, przy jej serii zagrywek oraz asie serwisowym doszło do remisu po 17. W końcówce ciężar gry na siebie wzięła kapitan Sandra Świętoń, siatkarka ta popisał się trudnymi zagrywkami. Na siatce skutecznie zagrała Agnieszka Czerwińska oraz Katarzyna Kowalczyk, było 22:18. Atak Kowalczyk zakończył rywalizację w tej części gry.
W trzeciej partii spotkania gra falowała, siatkarki z Nowego Dworu Mazowieckiego po ataku Sandry Świętoń prowadziły 8:5. Błędy własne tej drużyny oraz skuteczna gra gości sprawiły, że przyjezdne odrobiły straty i zbudowały sobie pięciopunktową przewagę (15:10). Z dobrej srony pokazała się GospOliwia Milkowska.odynie w niczym nie przypominały dobrze grającej drużyny z dwóch poprzednich setów. Stężyczanki lepiej zagrały na siatce, punktowały w bloku, powiększyły przewagę do ośmiu punktów (19:11). LOS stanął w miejscu, tym razem to miejscowe siatkarki seriami traciły punkty. Set dwoma asami serwisowymi zakończyła Natalia Bandurska.
W ostatnim secie meczu żadna z drużyn nie zamierzała odpuszczać, mecz obfitował w długie wymiany. Więcej do powiedzenia na boisku miały gospodynie, ciężar gry na siebie wzięła Katarzyna Kowalczyk, po jej atakach było 7:3. siatkarki LOS-u poszły za ciosem, odrzuciły od siatki swoje rywalki, po kiwce Pauliny Reiter prowadziły 13:7. Po raz kolejny z dobrej strony pokazała się Sandra Świętoń, przy jej serii zagrywek było 16:8. Tym razem to zespół gości stanął w miejscu i seriami tracił punkty, miał duże problemy z przyjęciem. Set ten podobnie jak druga partia meczu zakończył się wysokim zwycięstwem miejscowej ekipy. Ostatni punkt atakiem ze skrzydła zdobyła Sandra Świętoń.
MVP: Sandra Świętoń
LOS Nowy Dwór Mazowiecki – GKS Wieżyca 2011 Politechnika Gdańska Stężyca 3:1
(25:12, 25:20, 15:25, 25:14)
Składy zespołów:
LOS: Czerwińska, Filipek, Świętoń, Maj, Reiter, Kowalczyk, Balcerowicz (libero) oraz Kott, Sidor i Grzelak
Wieżyca: Bandurska, Milowska, Spławska, Podlaska, Gołaszewska, Latos, Ropela-Puzdrowska (libero) oraz Piankowska, Fiedorowicz i Malinowska
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna