Częstochowianka Częstochowa pewnie pokonała uczennice ze Szczyrku 3:0. Młoda drużyna SMS tylko w pierwszej partii nawiązała w miarę wyrównaną grę, w pozostałych dwóch setach nie miała zbyt wiele do powiedzenia i zeszła z boiska pokonana. Podopieczne trenera Andrzeja Stelmacha odniosły ósme zwycięstwo z rzędu i zajmują czwarte miejsce w tabeli.
Na początku spotkania młode uczennice ze Szczyrku zbudowały sobie trzypunktową przewagę, punktowały w bloku, gospodynie miały problemy ze skończeniem ataków z pierwszego uderzenia, było 5:2 dla zespołu SMS. Do remisu po 6 doprowadziła sprytnymi zagraniami Wiktoria Szumera. Gospodynie z biegiem czasu przejęły inicjatywę, lepiej zagrały na siatce, ustrzegły się błędów własnych i prowadziły 11:8. Trener gości, Wiesław Popik, przerwał grę, jego podopieczne były w odwrocie, przy serii Marty Budnik przegrywały 8:13. Uczennice nie poddawały się, ciężar gry na siebie wzięła Oliwia Pietrzak, tym razem proste błędy popełniała ekipa spod Jasnej Góry, prowadzenie podopiecznych trenera Andrzeja Stelmacha zmalało do dwóch punktów (17:15). Odpowiedź gospodyń była natychmiastowa, atakowała Angela Mroczek, po jej zbiciach było 21:18. Pomimo ambitnej gry uczennice nie zdołamy doprowadzić do wyrównania. Ich błąd własny w polu zagrywki zakończył tego seta.
W drugiej partii spotkania do stanu 5:5 wynik oscylował wokół remisu. Następnie w polu zagrywki pojawiła się Daria Dąbrowska, przy jej serii miejscowa ekipa odskoczyła na trzy punkty (8:5). Tempo meczu wyraźnie spadło, obie drużyny popełniły wiele błędów w polu zagrywki. Drużyna spod Jasnej Góry była lepsza w grze na siatce, w bloku punktowała Daria Dąbrowska, było 14:8 dla nich. Tym razem przyjezdnym nie udało się zniwelować strat, w natarciu były częstochowianki, ustrzegły się błędów własnych. Po tym jak punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Wiktoria Szumera było 18:11. Do końca seta trwała przewaga i dominacja zespołu gospodyń. Zmagania w tej części gry atakiem zakończyła wspomniana Szumera.
W ostatnim secie spotkania Częstochowianka odrzuciła od siatki swoje rywalki od siatki, serią zagrywek popisała się Julia Papszun, było 7:3 dla miejscowej ekipy. Przyjezdne seriami traciły punkty, nie było w ich szeregach zawodniczki, która wzięłaby na siebie ciężar gry. Chwilowe przestoje gospodyń nie miały żadnego wpływu na wynik. Przy stanie 12:9 w polu zagrywki pojawiła się Marta Budnik, przy jej serii było 20:9, z dobrej strony zaprezentowała się Julia Papszun. Przyjezdne w jednym ustawieniu straciły osiem punktów z rzędu. Losy tego seta były praktycznie rozstrzygnięte, trener miejscowej drużyny desygnował do gry zawodniczki rezerwowe, a te wywiązały się bardzo dobrze ze swoich ról. Tego jednostronnego seta atakiem ze skrzydła zakończyła Patrycja Wardęga.
MVP: Marta Budnik
Częstochowianka Częstochowa – SMS PZPS Szczyrk 3:0
(25:21, 25:18, 25:12)
Składy zespołów:
Częstochowianka: M. Budnik (7), Mroczek (6), Stachowicz (3), Rybak (5), Daria Dąbrowska (6), Szumera (14), Dutkiewicz (libero) oraz J. Papszun (5), Wardęga (3), Grabowska, Czerwińska (4) i Chmielewska (1)
SMS: Pietrzak (9), Jankowska (3), Lenik (13), Kecher (6), Staniszewska (3), Walczak (1), Łyduch (libero) oraz Musiał, Zagumny, Moszyńska, Majos i Kubas (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna