Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga K: Sokół Mogilno z kompletem punktów w Jarosławiu

I liga K: Sokół Mogilno z kompletem punktów w Jarosławiu

fot. Michał Szymański

Beniaminek z Mogilna wywiózł trzy cenne punkty z Jarosławia, gdzie wygrała z tamtejszym SAN-pajdą 3:1. Mogilnianki przybliżyły się do gry w fazie play-off. Ekipa z Podkarpacia znalazła się w trudnym położeniu, traci do ósmego miejsca osiem punktów, jej szanse na grę w fazie play-off zmalały.

Dla obu drużyn był to ważny mecz w kontekście walki o prawo gry w fazie play-off. Początek spotkania należał do beniaminka z Mogilna, popis gry w polu zagrywki dała Weronika Fojucik, przy jej serii było 6:0. Miejscowe siatkarki miały duże problemy z przyjęciem. Trener Piotr Pajda w krótkim odstępie czasu wykorzystał dwie przerwy na żądanie. Jego zawodniczki seriami traciły punkty, po kiwce Wiktorii Przybyło było 9:1 dla mogilnianek. Sygnał do odrabiania strat dała Martyna Zięba, która trudnymi zagrywkami odrzuciła przyjezdne od siatki, w ataku punktowała Katarzyna Saj, gospodynie zmniejszyły straty do czterech punktów, przegrywały 9:13. Kilka chwil później jarosławianki doprowadziły do remisu po 15. Przy serii zagrywek Natalii Szmajdcuh ekipa znad Sanu zbudowała sobie trzypunktowa przewagę (19:16) i utrzymała ją do stanu 22:19. Wydawało się, że SAN-Pajda wygra tę część zmagań, tak się jednak nie stało. Sandra Szczygioł razem z Pauliną Stroiwąs doprowadziły do remisu po 22. W końcówce dwoma asami serwisowymi popisała się Wiktoria Przybyło, było 24:22 dla Sokoła. Atakiem ze skrzydła grę w tym secie zakończyła Weronika Fojucik.

Przez dłuższy czas wynik w tej części gry oscylował wokół remisu, lepiej na boisku radziły sobie przyjezdne. Z dobrej strony pokazała się Wiktoria Przybyło, po jej ataku Sokół prowadził 9:7. Gospodynie szybko odpowiedziały, punktowały w bloku, był kolejny remis po 9. Po ataku ze skrzydła w wykonaniu Weroniki Krysztofiak jarosławianki prowadziły 15:14. Do stanu po 16 obie drużyny grały punkt za punkt po czym do głosu doszły mogilnianki. Po dwóch błędach Katarzyny Saj oraz asie serwisowym Pauliny Stroiwąs Sokół odskoczył swoim rywalkom na trzy punkty (19:16). Na boisku pojawiła się rozgrywająca Ewa Grzelak, która wniosła sporo ożywienia w poczynania swojej drużyny. Po zbiciach Dagmary Dąbrowskiej  SAN-Pajda prowadził 19:18. Po czym stanął w miejscu, popełnił proste błędy, nie kończył ataków z pierwszego uderzenia. Po ataku Sandry Szczygioł było 23:20, jak się później okazało był to zwrotny moment tego seta. Ostatni punkt atakiem ze skrzydła zdobyła Wiktoria Przybyło.

Chcąc myśleć o przedłużeniu gry w tym spotkaniu zespół z Podkarpacia musiał wygrać trzecią partię spotkania. W ataku popis gry dała Katarzyna Saj, w polu zagrywki punktowała Martyna Ziębą. Przy stanie 7:4 dla gospodyń grę przerwał trener Michał Muszyński. Posunięcie to na niewiele się zdało, kolejne dwa punkty zdobyły miejscowe siatkarki, powiększyły przewagę do pięciu punktów (9:4). Jarosławianki czujnie zagrały na siatce, punktowały w bloku, dyktowały warunki gry. Punktowy blok na Sandrze Szczygioł sprawił, że o druga przerwę dla zespołu gości poprosił trener Muszyński, było 15:10 dla SAN-Pajdy. Mogilnianki nie grały tak skutecznie jak to miało miejsce w dwóch poprzednich partiach. Po ataku Kingi Magierowskiej gospodynie miały osiem punktów więcej od przyjezdnych (23:15). Wówczas do odrabiania strat zerwał się Sokół, jak się okazało był to spóźniony zryw. Błąd w ataku Sandy Szczygioł sprawił, ze SAN-Pajda wygrał tego seta i pozostał w grze.

Po raz kolejny obie drużyny grały punkt do stanu po. Przy serii zagrywek Weroniki Fojucik zespół z Mogilna odskoczył swoim rywalkom na trzy punkty, prowadził 12:9. Gospodynie miały problemy z przyjęciem, co przełożyło się na ich mało skuteczną grę w ataku, po asie serwisowym Sandry Szczygioł przegrywały 12:17. Drugą przerwę na żądanie wykorzystał ich szkoleniowiec, jego podopieczne zniwelowały straty do jednego punktu. W bloku dobrze spisała się Patrycja Papszun (17:18). Na więcej gospodyń nie było stać, popełniły one błędy własne, przegrywały 19:23. Seta atakiem zakończyła Sandra Szczygioł.

SAN-Pajda Jarosław – Sokół Mogilno 1:3
(23:25, 22:25, 25:20, 22:25)

Składy zespołów:
SAN-Pajda: Krysztofiak, Saj, Zięba, Szmajduch, Papszun, Dąbrowska, Machowska (libero) oraz Magierowska, Grzelak, Andrzejewska
Sokół: Przybyło, Stroiwąs, Kohut, Jóźwiak, Fojucik, Szczygioł, Marcyjanik (libero) oraz Łuszczyszyn

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-02-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved