Dobiegła końca runda zasadnicza w I lidze siatkarek. W ostatniej kolejce najbardziej zaskakująca mogła być porażka Energetyka u siebie. Nie obyło się bez tie-breaków, które rozegrano w Szczyrku i Jarosławiu. Jednostronne mecze odbyły się za to w Sosnowcu i Częstochowie.
Mimo że siatkarki ITA TOOLS Stali Mielec już dawno zapewniły sobie zwycięstwo w rundzie zasadniczej, to trzymały równy poziom do jej końca. Na zakończenie pokonały LTS Legionovię Legionowo. Przyjezdne ambitnie walczyły. Wygrały nawet po batalii na przewagi trzecią odsłonę, ale na więcej nie było ich stać. Podopieczne Wiesława Popika zamknęły mecz w czterech setach, a wygrana sprawiła, że fazę zasadniczą zakończyły aż z 15 oczkami przewagi nad drugim Płomieniem Sosnowiec. Z kolei legionowianki zakończyły rozgrywki na 12. lokacie.
Jednostronny pojedynek odbył się właśnie w Sosnowcu, gdzie miejscowy Płomień rozbił Wieżycę 2011 Stężycę w trzech odsłonach. O bezradności przyjezdnych świadczy fakt, że w całym meczu zdołały uzbierać jedynie 44 punkty, w żadnej z partii nie dobijając nawet do 20. Ta wygrana sprawiła, że sosnowiczanki zakończyły zmagania w fazie zasadniczej na drugiej pozycji, natomiast drużyna prowadzona przez Dawida Michora uplasowała się na trzynastej lokacie, co jest jednoznaczne ze spadkiem do II ligi.
Szansy na zajęcie drugiego miejsca nie wykorzystał Energetyk Poznań, który we własnej hali nie sprostał BAS-owi Białystok. Szczególnie dwa pierwsze sety toczyły się pod kontrolą przyjezdnych. Gospodynie do walki zerwały się w trzeciej odsłonie, ale do tie-breaka nie udało im się doprowadzić. Zwycięstwo 3:1 przypieczętowało piąte miejsce białostockiej ekipy, natomiast drużyna prowadzona przez Marcina Patyka spadła na czwarte miejsce.
Zacięty mecz odbył się w Szczyrku. W nim SMS PZPS przegrywał już z Karpatami Krosno 1:2, ale ambitna gra uczennic spowodowała, że nie tylko doprowadziły do tie-breaka, ale również jego rozstrzygnęły na swoją korzyść. Podopieczne Dominika Stanisławczyka mają czego żałować, bo mogły nawet zająć szóstą lokatę, a przez porażkę spadły na ósme miejsce i będą miały trudniejszego przeciwnika w play-off. Z kolei szczyrska młodzież zakończyła zmagania na dziesiątej lokacie.
Tie-breaka rozegrano również w Jarosławiu. Tam San-Pajda przegrywała już z Solną Wieliczka 1:2, ale zdołała doprowadzić do podziału łupów. W tie-breaku walki nie brakowało, ale ostatecznie 15:12 triumfowały zawodniczki Ryszarda Litwina. Była to dla nich bezcenna wygrana, bowiem rzutem na taśmę pozwoliła im awansować na szóste miejsce w tabeli. Natomiast jarosławianki uplasowały się na dziewiątej pozycji, a do awansu do czołowej ósemki zabrakło im 7 punktów.
Bez niespodzianki obyło się w Częstochowie, gdzie miejscowa Częstochowianka uległa w trzech setach Nike Węgrów. Trochę walki było jedynie w trzecim z nich, bo gospodynie dobrnęły w nim do granicy 20 oczek. Dla obu zespołów był to jednak już mecz o przysłowiową pietruszkę, bo ekipa z Częstochowy już dawno została jednym ze spadkowiczów, a węgrowianki straciły szansę na awans do play-off. Ostatecznie zakończyły rozgrywki na jedenastej pozycji z 3 punktami straty do wyprzedzającego je SMS-u PZPS Szczyrk.
W play-off ciekawych meczów nie zabraknie. W ćwierćfinałach dojdzie do derbów Podkarpacia, bo Stal Mielec zmierzy się z Karpatami Krosno. Poza tym Płomień Sosnowiec będzie walczył z Sokołem Mogilno, LOS Nowy Dwór Mazowiecki zagra z Solną Wieliczka, natomiast przeciwnikiem Energetyka Poznań będzie BAS Białystok.
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi siatkarek
źródło: inf. własna