Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga K: Runda zasadnicza zakończona

I liga K: Runda zasadnicza zakończona

fot. Michał Szymański

Za nami ostatni weekend rundy zasadniczej I ligi siatkówki kobiet. Zwycięstwo na koniec odniosły zawodniczki Libero VIP Aleksandrów Łódzki, chociaż ostatecznie i tak zajęły ostatnie miejsce w tabeli. Na czele klasyfikacji Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów z dużą przewagą nad ITA TOOLS Stal Mielec. Ważne zwycięstwo odniosły siatkarki z Wieliczki, bowiem pozwoliło im ono awansować na 9. miejsce i uniknąć fazy play-out.

We wspomnianym starciu z udziałem ekipy SAN-Pajdy Jarosław mieliśmy sporo emocji. Mało kto się tego spodziewał zważywszy na fakt, że podopieczne Macieja Tietiańca zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli, natomiast gospodynie, dowodzone przez trenera Piotra Pajdę, zagrają w fazie play-off. Pierwszy set zakończył się zgodnie z planem z punktu widzenia kibiców jarosławianek. Kolejne dwie partie to niespodziewana dominacja aleksandrowianek i wygrane, które pozwalały realnie myśleć o trzech punktach w ostatnim występie rundy zasadniczej. To myślenie nie pomogło podopiecznym trenera Macieja Tietiańca, które czwartego seta oddały 11:25 i doprowadziły do tie-breaka. To set określany mianem seta prawdy, gdyż wygrywa ta ekipa, która lepiej opanuje nerwy. Z tym poradziły sobie siatkarki Libero VIP Aleksandrów Łódzki, które wygrały cały mecz 3:2, a ich najlepiej punktującą zawodniczką była Oliwia Laszczyk (19 pkt.). W obozie gospodyń najwięcej oczek na swym koncie zgromadziła Katarzyna Saj. To ta siatkarka pobudziła swoje koleżanki do walki w czwartym secie.

Do tie-breaka doszło także w starciu drużyny z Tarnowa z LOS-em Nowy Dwór Mazowiecki. Po tym spotkaniu przyjezdne z pewnością mają czego żałować. Po trzech setach prowadziły już 2:1, ale nie wykorzystały swoich szans i po grze na przewagi w decydującej partii musiały uznać wyższość swoich przeciwniczek. Tym samym gospodynie zanotowały 25. zwycięstwo w fazie zasadniczej.  Ponadto, siatkarki z Tarnowa mogą się także szczycić tym, że jako jedyne nie przegrały meczu we własnej hali.

Kolejne starcie ostatniego weekendu z rundą zasadniczą I ligi sezonu 2021/2022 rozegrane zostało w Warszawie. Tam do walki stanęły Karpaty MOSiR Krosno gospodynie reprezentujące AZS AWF Warszawa. Faworyt starcia był jeden, jednak z punktu spojrzenia na suche liczby w ligowej tabeli mecz potoczył się wręcz sensacyjnie. Pierwsza partia co prawda wygrana była przez podopieczne Dominika Stanisławczyka 25:20, ale kolejne odsłony spotkania były jednak bardziej wyrównane. Druga partia wygrana została przez gospodynie prowadzone przez trenera Piotra Najmowicza 25:23, ale trzeci set to już zwycięstwo na przewagi 27:25 i drużyna ze stolicy prowadziła 2:1. Swą dominację akademiczki z Warszawy potwierdziły, wygrywając czwartego seta 25:16 i cały mecz 3:1.

Ważne spotkanie rozegrało się także między Solną Wieliczka a Wieżycą Stężyca. Zwycięstwo wieliczanek w trzech setach zagwarantowało im bowiem 9. miejsce w lidze. Tym samym uniknęły one gry w fazie play-out. – Graliśmy regularnie i w Kuligowską i w libero, omijając Rejment. Natomiast trochę słabo było w bloku, bo nie mogliśmy ich złapać. Było sporo wybloków i graliśmy też kontrą, ale takich zdecydowanych, soczystych bloków było mało. Trochę mniej graliśmy też pierwszym tempem, bo nie zawsze to przyjęcie u nas było idealne, ale generalnie duża determinacja jeśli chodzi o wygranie tego meczu. Dobrze w obronie walczyliśmy, wyciągaliśmy sporo piłek i to procentowało – powiedział po tym spotkaniu trener drużyny z Wieliczki Ryszard Litwin.

Po trzech setach zakończyła się także rywalizacja między SMS-em PZPS Szczyrk i Częstochowianką Częstochowa. Siatkarki z Częstochowy odniosły w nim gładkie zwycięstwo, gdyż ich przeciwniczki w żadnym z setów nie przekroczyły granicy dwudziestu punktów. Przyjezdne dominowały bowiem praktycznie w każdym elemencie. Wśród gospodyń mały powód do radości może mieć jedynie Julia Lenik, która z 9 „oczkami” najlepiej punktującą siatkarką. Natomiast po stronie Częstochowianki warto wyróżnić Wiktorię Szumerę, która zdobyła 13 punktów .

Zmagania w rundzie zasadniczej zakończył mecz w Sosnowcu, gdzie  Asotra Płomień pokonała Eneę Energetyk Poznań 3:1. W przeciwieństwie do poprzedniego starcia sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. To podopieczne trenera Krzysztofa Zabielnego prowadziły po dwóch setach, zwyciężając w nich odpowiednio 25:23 i 25:12 i to przyjezdne musiały gonić wynik. Wygrały trzecią odsłonę 25:22, ale to było wszystko, na co było stać zawodniczki trenera Marcina Patyka w tym meczu. Czwarty set, który padł łupem gospodyń z Sosnowca w stosunku 25:17 sprawił, że to ekipa z Sosnowca cieszyła się z kompletu punktów.

Zaplanowany w tej kolejce pojedynek między Stalą Mielec a BAS-em Białystok odbył się natomiast znacznie wcześniej (6 marca). Wtedy to drużyna z Mielca triumfowała 3:0. Warto dodać, że spotkania ostatniego weekendu nie zmieniły układu par w fazie play-off. W najciekawszych starciach Grupa Roleski PWSZ Tarnów, będąca liderem zmierzy się z ósmą w tabeli ekipą Karpat MOSiR Krosno. Wiceliderki z ItaTool Stal Mielec zagrają w derbach województwa podkarpackiego przeciwko drużynie San-pajdy Jarosław, LOS Nowy Dwór Mazowiecki zmierzy się z Asotrą Płomień Sosnowiec, a w rywalizacji sąsiadek z ligowego zestawienia Częstochowianka Częstochowa zmierzy się przeciwko siatkarkom Enei Energetyka Poznań. Czerwoną latarnią tabeli jest Libero Aleksandrów Łódzki, mające w swym dorobku 12 punktów.

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet 

źródło: inf. własna

nadesłał: ,

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2022-03-29

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved