W meczu dwóch beniaminków lepsze okazały się siatkarki z Białegostoku, które przerwały fatalną serię 10 meczów bez zwycięstwa. Libero prowadziło w tym meczu 2:0 i nie wykorzystało swoich szans na zdobycie trzech punktów. Pomimo zwycięstwa BAS zamyka ligową tabelę, ma na swoim koncie pięć punktów, Libero jest 13. z siedmioma.
Przez dłuższy czas w secie otwierającym to spotkanie wynik oscylował wokół remisu (4:4, 6:6, 9:9). Po punktowym bloku w wykonaniu Katriny Osadchuk ekipa z Podlasia prowadziła 10:9, a kilka chwil później po zbiciu Natalli Gronostajskiej 12:10. Podopieczne trenera Macieja Tietańca szybko odpowiedziały swoim rywalkom. Oliwia Laszczyk popisała się asem serwisowym, jej koleżanki punktowały w bloku, było 15:13 dla Libero. Gra obu ekip falowała, raz jedna, a raz druga drużyna zdobywała prowadzenie, po czym je traciła na rzecz rywalek. Libero zbudowało sobie dwupunktową przewagę, a po ataku Izabeli Wasiak prowadzenie wzrosło do trzech punktów (21:18). Do remisu doszło po dwóch asach serwisowych w wykonaniu Pauliny Niedźwieckiej (21:21). Na więcej zespołu gości nie było stać, błędy własne zadecydowały o porażce tej ekipy.
W drugiej partii spotkania na początku obie drużyny grały punkt za punkt, po czym do głosu doszły gospodynie. Odrzuciły one od siatki swoje przeciwniczki, punktowały bezpośrednio z zagrywki i zbudowały sobie czteropunktową przewagę (8:4). BAS miał problemy z przyjęciem, co przełożyło się na nieskuteczną grę w ataku. W ataku skutecznie zagrała Izabela Wasiak (10:5), więcej siatkarskich argumentów po swojej stronie miały aleksandrowianki, punktowały one w bloku oraz w polu zagrywki. Prowadzenie Libero wzrosło do sześciu punktów (18:12). Podopieczne Sebastiana Grzegorka były w odwrocie, pojedyncze ataki Barbary Sokolińskiej oraz Pauliny Niedźwieckiej na niewiele się zdały. Atak ze skrzydła Julii Gliwy zakończył tę partię.
Chcąc myśleć o pozostaniu w meczu białostoczanki musiały wygrać seta numer trzy. Otwarcie tej partii należało do zespołu gości, gospodynie myliły się ataku i tablica wyników wskazała prowadzenie BAS-u 4:0. Przyjezdne wzmocniły swoją zagrywkę, czujniej zagrały na siatce, przy serii Natalli Gronostajskiej ich prowadzenie wzrosło do sześciu punktów (12:6). Aleksandrowianki miały problemy ze skończeniem ataków z pierwszego uderzenia, nadziewały się na blok swoich rywalek i były w odwrocie. Ze skrzydła punktowała Paulina Niedźwiecka, zawodniczka ta była nie do zatrzymania, było 18:12 dla BAS-u. Drużyna z Podlasia lepiej zagrała w obronie, punktowała w bloku i dzięki temu wygrała seta numer trzy. Ostatni punkt w tej części gry zdobyła Katarina Osadchuk.
W kolejnym secie tego meczu po asie serwisowym Izabelii Wasiak Libero prowadziło 5:3, wówczas o przerwę na żądanie poprosił trener Grzegorek. Jego podopieczne szybko odpowiedziały, zbudowały sobie trzypunktową przewagę (9:6). Gra ponownie falowała, po ataku Gliwy tablica wyników wskazała remis po 10. Ciężar gry na siebie wzięła Natalia Gronostajska, w polu zagrywki ręki nie zwalniała Paulina Niedźwiecka. Dzięki nim zespół gości prowadził 17:12. Aleksandrowianki były w odwrocie. Był to moment zwrotny tego seta, gospodynie nie potrafiły zniwelować strat, miały problemy z przyjęciem i w efekcie tego przegrały tę partię w stosunku 18:25. O tym, kto wygra ten mecz miał zadecydować tie-break.
W nim od samego początku swój styl gry narzuciły siatkarki z Podlasia, miejscowe zawodniczki popełniły proste błędy i przy stanie 5:2 dla BAS-u grę przerwał trener Tietianiec. Przyjezdne nie zwalniały tempa, dobrze zagrały na siatce, podbijały ataki swoich rywalek i na zmianie stron boisk prowadziły 8:4. Aleksandrowianki nie poddawały się, doprowadziły do wyrównania, a po ataku Klaudii Gajewskiej miały punkt przewagi (9:8). Przy stanie 10:10 w polu zagrywki zameldowała się Katarina Osadchuk, dzięki niej BAS odskoczył na trzy punkty (13:10). Seta oraz mecz atakiem ze środka zakończyła Natalia Gronostajska.
MVP: Paulina Niedźwiecka
Libero Aleksandrów Łódzki – BAS Białystok 2:3
(25:21, 25:19, 16:25, 18:25, 11:15)
Składy zespołów:
Libero: Kołodziejczyk (3), Laszczyk (22), Daleszczyk (12), Wojtkiewicz (7), Gajewska (9), Wasiak (18), Smeja (libero) oraz Ruśkiewicz, Gliwa, Mastalska (1) i Lipińska
BAS: Wożniak (8), Gorzka (17), Mańczak (5), Osadchuk (7), Sokolińska (2), Gronostajska (15), Niedźwiecka (18), Michalewicz (libero) oraz Rafalska, Iber (1) Szymańska, Pisarczyk (1) i Lichodziejewska (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna