Liderki tabeli wywiozły komplet punktów ze stolicy Wielkopolski, pokonały one tamtejszą ekipę 3:1. Pierwszego seta wygrały gospodynie, kolejne trzy przyjezdne, było to ich 24. zwycięstwo w bieżącym sezonie. O tym, które miejsce zajmą poznanianki na koniec sezonu zasadniczego, zadecyduje ich mecz w Sosnowcu.
W pierwszym secie spotkania gra przez dłuższy czas toczyła się punkt za punkt, żadnej z drużyn nie udało się zbudować przewagi (3:3, 5:5, 7:7). Następnie przy serii zagrywek Martyny Szczepuły miejscowe siatkarki odskoczyły na trzy punkty, na środku siatki punktowała Klaudia Laskowska, było 11:8 dla Energetyka. Po tym jak błąd w ataku popełniła Wiktoria Kowalska było 12:8, grę przerwał trenera Marcin Wojtowicz. Poznanianki czytały grę swoich rywalek, do stanu 15:11 utrzymała się ich przewaga. Ciężar gry na siebie w zespole gości wzięła Klaudia Świstek, dzięki niej zespół z Małopolski zniwelował straty do dwóch punktów, przegrywał 13:15. Był to chwilowy zryw tarnowianek, więcej do powiedzenia miały miejscowe siatkarki. Martyna Gorzkiewicz skutecznie rozdzielała piłki do swoich koleżanek, nie do zatrzymania była Klaudia Laskowska (21:17). Końcówka seta była popisem podopiecznych trenera Marcia Patyka. Po ataku Weroniki Fojucik było 24:18, ta zawodniczka zakończyła rywalizację w pierwszym secie.
W drugiej partii spotkania po ataku Agaty Plagi i dwóch asach serwisowych Martyny Szczepuły było 3:0 dla ekipy z Wielkopolski. Odpowiedź tarnowianek była natychmiastowa, ponownie dała o sobie znać była zawodniczka poznanianek Klaudia Świstek, tablica wyników wskazała remis po 3. Od tego momentu do stanu 8:8 wynik oscylował wokół remisu. Wiele ożywienia w grę drużyny gości wniosła Adrianna Kukulska. Mecz obfitował w długie wymiany, z dobrej strony pokazała się również Agnieszka Cur-Słomka. Przy serii zagrywek Klaudii Świstek przyjezdne prowadziły 15:11. Ekipa gości poszła za ciosem, odrzuciła od siatki swoje rywalki i powiększyła przewagę do pięciu punktów (17:12). Gospodynie nie poddawały się szybko odrobiły straty, punktowały bezpośrednio z zagrywki i doprowadziły do remisu po 19. Przy serii zagrywek Weroniki Fojucik, Energetyk odskoczył swoim rywalkom na trzy punkty, w polu ataku nie do zatrzymania była Agata Plaga, przyjezdne miały duże problemy z przyjęciem (22:19). Liderki tabeli doprowadziły do remisu po tym jak została zablokowana Martyna Szczepuła. O tym komu przypadnie zwycięstwo w tym secie musiała decydować gra na przewagi, swoich szans nie wykorzystała miejscowa drużyna, atak Magdaleny Szabo oraz Agnieszki Cur-Słomki dały zwycięstwo tarnowiankom.
Tarnowianki poszły za ciosem i na początku seta prowadziły 6:2, tym razem to poznanianki miały problemy z przyjęciem. Przewaga liderek wzrosła do pięciu punktów po błędzie miejscowej ekipy (10:5). Ton wydarzeniom na boisku nadawały tarnowianki, lepiej zagrały na siatce, ustrzegły się błędów własnych (14:8). Gra obu ekip falowała, po błędach własnych przewaga PWSZ zmalała do dwóch punktów (16:14). Więcej do powiedzenia na boisku miały siatkarki z Małopolski, nie do zatrzymania w ataku była Magdalena Szabo, punktowała Agnieszka Cur-Słomka, było 22:17 dla nich. Atak Aleksandry Gancarz dał zwycięstwo tarnowskiej ekipie w stosunku 25:19.
W ostatniej partii tego meczu poznanianki na początku prowadziły 9:5 po czym w ich grę wkradły się błędy własne. W jednym ustawieniu straciły sześć punktów z rzędu i przegrywały 9:11. Był to moment zwrotny tego seta, podopieczne trenera Wojtowicza postawiły szczelny, blok, punktowały w tym elemencie, kontrataki zamieniały w punkty i zbudowały sobie pięciopunktową przewagę (18:13). Poznanianki popełniły wiele błędów własnych, przegrywały 14:22. Błąd w ataku Martyny Szczepuły zakończył ten mecz.
MVP: Gabriela Ponikowska
Enea Energetyk Poznań – Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów 1:3
(25:20, 29:31, 19:25, 17:25)
Składy zespołów:
Energetyk: Gorzkiewicz, Regulska (6), Plaga (17), K. Laskowska (17), Szczepuła (14), Fojucik (15), Rafałko (libero) oraz W. Pisarska, M. Pisarska i Niwald (1)
PWSZ: Wawrzyniak (2), Szabo (9), Ociepa (7), Gancarz (11), Kowalska (4), Świstek (7), Pawłowska (libero) oraz Cur-Słomka (7), Ponikowska (12), Kukulska (10) i Szczygieł-Głód
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna