Zajmująca ostatnie miejsce w tabeli Legionovia odwróciła losy meczu z Karpatami. Po dwóch partiach było 2:1 dla gospodyń, kolejne dwa sety wygrała ekipa z Mazowsza. Przyjezdne dopisały do swojego skromnego konta cenne dwa punkty. Wciąż zajmują ostatnie miejsce, ich strata do dwunastej Wieżycy wynosi siedem oczek. Drużyna z Podkarpacia pozostała na ósmej pozycji.
Do stanu po 5 obie drużyny grały punkt za punkt, po czym przy serii zagrywek Aleksandry Jedut przyjezdne odskoczyły na cztery oczka, prowadziły 11:7. W zespole Karpat szwankowało przyjęcie, legionowianki punktowały w bloku. Gospodynie także odpowiedziały serią trudnych zagrywek, punktowały w tym elemencie Wiktoria Makarewicz oraz Małgorzata Kuczyńska. Po asie serwisowym tej drugiej zawodniczki tablica wyników wskazała remis 16:16. Zespół z Mazowsza lepiej zagrał w obronie, podbijał ataki swoich rywalek, a kontrataki zamieniał w punkty, prowadził 20:17. Krośnianki odpowiedziały swoim rywalkom, w polu zagrywki ręki nie zwalniała Julia Szczelokowa, ponownie był remis (20:20). W końcówce seta obie ekipy popełniły błędy własne, wynik był remisowy (22:22, 23:23). O tym, komu przypadnie zwycięstwo w tej części meczu musiała zadecydować gra na przewagi. Ostatecznie po błędzie Marty Dudy Karpaty wygrały tego seta.
Otwarcie drugiej partii należało do Legionovii, zespół gości szybko wypracował sobie przewagę, odrzucił od siatki swoje rywalki, ponownie punktował w polu zagrywki. Po ataku Julii Bartczak prowadził 8:3. Z biegiem czasu gospodynie poprawiły swoje przyjęcie, zbliżyły się na jeden punkt do Legionovii, przegrywały 11:12. Asem serwisowym popisała się Amelia Bogdanowicz. Gra obu drużyn falowała, obie seriami zdobywały punkty i seriami je traciły. Błędy własne Karpat sprawiły, że trener Dominik Stanisławczyk przywołał swoje podopieczne przy prowadzeniu Legionovii 20:17. Do remisu 22 doprowadziła Wiktoria Makarewicz. Ostatnie słowo w tym secie należało do zespołu z Mazowsza, który rozstrzygnął tę część meczu na swoją korzyść.
W trzeciej odsłonie role na boisku odwróciły się, stroną dyktującą warunki gry były miejscowe zawodniczki. Legionowianki seriami traciły punkty, miały duże problemy z organizacją własnej gry, popełniły wiele prostych błędów, przegrywały 4:10. Następnie w jednym ustawieniu straciły sześć oczek z rzędu, Karpaty prowadziły 16:5, serią trudnych zagrywek popisała się Izabela Wisz. Do końca seta trwała zdecydowana dominacja drużyny z Podkarpacia, ostatni punkt atakiem z szóstej strefy zdobyła Izabela Wisz.
Więcej do powiedzenia na boisku miała ostatnia drużyna tabeli. W polu zagrywki ręki nie zwalniała Marta Duda, dzięki niej Legionovia prowadziła 10:5. Krośnianki także odpowiedziały trudnymi zagrywkami w wykonaniu Małgorzaty Kuczyńskiej, zbliżyły się na jeden punkt, przegrywały 9:10 po kiwce Izabeli Wisz. Wspomniana Izabela Wisz przy stanie 10:12 doznała kontuzji, jej miejsce zajęła Marcelina Gliniecka. Grę zespołu gości napędziła Aleksandra Jedut, która skutecznie atakowała, po jej zagraniach było 20:16. Jak się później okazało, był to przełomowy moment tego seta, gospodynie nie potrafiły zniwelować strat, przyjezdne lepiej zagrały na siatce oraz w obronie. Blok Marty Dudy sprawił, że o zwycięstwie jednej z drużyn musiał decydować tie-break.
W nim zespół gości kontynuował swoją dobrą grę, odrzucił od siatki miejscowe siatkarki, prowadził 6:3. Podczas zmiany stron boiska przewaga outsidera wzrosła do czterech punktów, kiwką popisała się Dominika Mras. Gospodynie stanęły w miejscu, warunki gry dyktowały siatkarki z Mazowsza, miały pięć punktów więcej (11:6). Pojedynczymi akcjami losy tego seta próbowała odwrócić Marcelina Gliniecka, krośnianki zbliżyły się na jeden punkt (11:12). Na więcej nie było ich stać. Aleksandra Jedut zakończyła atakiem ten mecz.
MVP: Klaudia Kulig
Karpaty Krosno – LTS Legionovia Legionowo 2:3
(26:24, 23:25, 25:14, 20:25, 12:15)
Składy zespołów:
Karpaty: Bogdanowicz, Makarewicz, Oktaba, Kuczyńska, Wisz, Gliniecka, Izabela Dąbrowska (libero) oraz Szczelokowa, Legień
Legionovia: Dębowska, Jedut, Bartczak, Olszowiec, Magdalena Dąbrowska, Górecka, Kulig (libero) oraz Mras, Lenik, Gulka
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna