Przedostatnia Legionovia Legionowo wygrała 3:1 w spotkaniu wyjazdowym z tamtejszą Wieżycą. Dzięki temu zwycięstwu ekipa z Mazowsza traci do swoich rywalek zaledwie dwa punkty. Sytuacja stężyczanek w kontekście gry o utrzymanie jest trudna, bo Legionovia ostatnio prezentuje się znacznie lepiej i zdobywa więcej punktów od bezpośrednich rywalek.
Przyjezdne z Legionowa od samego początku meczu narzuciły swój styl gry. Skutecznie zagrały na siatce oraz w polu zagrywki, po asie serwisowym Marty Dudy prowadziły 5:3. Drużyna z Mazowsza kontrataki zamieniła w punkty, przewaga zespołu gości wzrosła czterech punktów (11:7), a po kolejnym kontrataku Julii Lenik do pięciu (13:8). Młoda drużyna z Kaszub nie miała zbyt wiele do powiedzenia w tej części gry. Legionovia dołożyła punkty w bloku, odrzuciła swoje rywalki od siatki i prowadziła 19:11. W polu zagrywki ręki nie zwalniała Julia Lenik. Podopiecznym trenera Dawida Michora udało się zbliżyć na pięć punktów (16:21), ciężar gry na siebie wzięła Anna Fiedorowicz. Na więcej nie było stać Wieżycy, zmagania w tym secie asem serwisowym zakończyła Aleksandra Jedut.
Wspomniana Jedut ponownie popisała się trudnymi zagrywkami, jej zespół prowadził 5:3. Odpowiedź miejscowej drużyny była natychmiastowa, z dobrej strony pokazała się Martyna Podlaska, był remis po 6. Do stanu po 8 toczyła sie w miarę wyrównana gra, po czym błędy własne popełniły stężyczanki, miały problemy z umieszczeniem piłki w pomarańczowym polu, przegrywały 8:13. Po dwóch asach Dębowskiej o czas poprosił trener Wieżycy. Jego podopieczne seriami traciły punkty, wyraźnie odstawały od Legionovii. W jednym ustawieniu straciły pięć punktów z rzędu, było 19:10 dla zespołu z Legionowa. Set ten nie miał większej historii zakończył się wysokim zwycięstwem zespołu gości w stosunku 25:18. Atak Marty Dudy zamknął tę część rywalizacji.
W trzeciej odsłonie meczu przez dłuższy czas żadnej z drużyn nie udało się zbudować wyraźnej przewagi (4:4, 6:6). Gdy w polu zagrywki pojawiła się Dębowska Legionovia odskoczyła na cztery punkty (10:6). Kilka chwil później dzięki czujnej grze na siatce oraz w polu zagrywki miejscowe siatkarki doprowadziły do remisu 11:11, w polu zagrywki ręki nie zwalniała Oliwia Milkowska. Więcej do powiedzenia miały gospodynie, punktowała Barbara Latos (18:16). Legionowianki popełniły błędy własne, przegrywały 17:20. Stężyczanki poszły za ciosem, tym razem to one były lepsze w grze obronnej oraz w kontratakach. Skuteczny blok sprawił, że wygrały one set numer trzy i przedłużyły rywalizację.
Podrażnione siatkarki z Mazowsza powróciły do swojej dobrej gry. W polu zagrywki punktowała Dominika Mras, było 7:3 dla przyjezdnych. Miejscowa ekipa nie potrafiła zniwelować strat. Po ataku z szóstej strefy w wykonaniu Julii Lenik tablica wyników wskazała prowadzenie Legionovii 14:10. Ciężar gry na siebie wzięła Agata Gołaszewska, dzięki niej oraz skutecznej grze Barbary Latos Wieżyca traciła jeden punkt, przegrywała 15:16. Na więcej drużyny z Kaszub nie było stać. Po raz kolejny Legionovia dominowała w obronie oraz w kontratakach. Mecz ten atakiem zakończyła Marta Duda.
GKS Wieżyca 2011 Politechnika Gdańska Stężyca – LTS Legionovia Legionowo 1:3
(17:25, 18:25, 25:22, 19:25)
Składy zespołów:
Wieżyca: Bandurska, Milkowska, Dumańska, Podlaska, Gołaszewska, Latos, Ropela-Puzdrowska (libero) oraz Olszewska, Hewelt, Fiedorowicz, Kreft, Kwiecińska (libero)
Legionovia: Dębowska, Jedut, Duda, Mras, Górecka, Lenik, kulig (libero) oraz Dąbrowska, Gajewska, Bartvzak, Glk,a Kubas (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna