Strona główna » Liga japońska znów zaskakuje. Pozyskała dużego partnera – lidera popularności!

Liga japońska znów zaskakuje. Pozyskała dużego partnera – lidera popularności!

Platforma X Jakub Balcerzak

fot. Sipa USA / Alamy

Sezon w lidze japońskiej wkrótce wystartuje. Włodarze SV League robią wszystko, by azjatyckie rozgrywki stały się jednymi z najpopularniejszych na świecie. Tuż przed sezonem, ogłoszono głównego partnera ligi. Została nim platforma TikTok.

Gwiazdy wybierają SV League

Liga japońska już od dłuższego czasu rośnie w siłę. Z sezonu na sezon swoje kontrakty podpisuje tam coraz więcej gwiazd ze świata siatkówki. W poprzednich latach w Azji grali m.in. Nimir Abdel-Aziz, Dmitrij Muserski czy Alan Souza. Swoje miejsce znaleźli tam także biało-czerwoni. W minionym sezonie w barwach Suntory Sunbirds występował Aleksander Śliwka, a dla Tokyo Great Bears grał Maciej Muzaj. Teraz w Japonii zagrają Norbert Huber oraz Bartosz Kurek, który wraca po rocznej przerwie w tamte rejony.

Liga japońska rośnie w siłę

W SV League inwestuje się bardzo duże pieniądze. Nie idą one jednak na marne, bo popularność siatkówki w Japonii jest ogromna, a reprezentanci kraju są tam największymi idolami.

Włodarze ligi podejmują ciekawe kroki, mające na celu zwiększenie atrakcyjności rozgrywek i zapewnienie jeszcze większego rozgłosu. Klub Suntory Sunbirds połączył ostatnio siły z włoską Sir Safety Perugią. Pierwsze mecze towarzyskie, rozegrane w ramach tej współpracy, obejrzało wówczas blisko 30 tysięcy widzów, co zapewniło rekordy frekwencji w Ariake Arena. Wiadomo, że nie będzie to ostatnie takie wydarzenie, bowiem kluby zawarły dłuższą współpracę między sobą.

TikTok głównym partnerem rozgrywek

Teraz poczynili kolejny sukces. Japońska SV League będzie miała nowego partnera głównego na sezon 2025/2026. Będzie nim… platforma TikTok, która jest obecnie jedną z czołowych aplikacji społecznościowych. W 2024 roku osiągnął łącznie 3 miliardy pobrań. Jest drugą w historii aplikacją, która przekroczyła ten próg.

Dla japońskiej ligi to największa w historii podpisana umowa partnerska. Biorąc pod uwagę popularność aplikacji, działania mogą przynieść spore wzrosty zainteresowania i pomóc pozyskać nowych sympatyków siatkówki.

Zobacz również:
Tomasz Fornal już w treningu. Ziraat czeka aż Polak odpali piąty bieg!

PlusLiga