Strona główna » Pierwszy raz w historii. Nimir Abdel-Aziz rekordzistą ligi japońskiej

Pierwszy raz w historii. Nimir Abdel-Aziz rekordzistą ligi japońskiej

Platforma X Jakub Balcerzak

fot. PressFocus

Będący na finiszu sezon ligi japońskiej okazał się rekordowy dla Nimira Abdel – Aziz. Według informacji podanej przez Jakuba Balcerzaka na platformie X Holenderski atakujący jest pierwszym w historii ligi obcokrajowcem, który rozegrał wszystkie możliwe spotkania.

Niesamowity sezon

Kończący się sezon SV.League choć czeka jeszcze na rozstrzygnięcie finału rozgrywek, to była to przełomowa kampania. Po raz pierwszy kraj kwitnącej wiśni doczekał się transmisji emitowanych na całym świecie. Drugą innowacją było również zwiększenie limitu obcokrajowców do dwóch z całego świata i jednego z Azji. Miało to duży wpływ na rozgrywki oraz podniesienie poziomu ligi. Przykładem tego jest dorobek Nimira Abdel-Aziz. Choć Holender wraz z Wolfdogs Nagoya musieli uznać wyższość Suntory Sunbirds w półfinale, to dla atakującego był to świetny sezon.

33-latek jako pierwszy obcokrajowiec rozegrał wszystkie możliwe spotkania i sety. Jest to liczba imponująca, bo wynosi ona 49 rozegranych spotkań i 190 setów. To nie jedyny rekord ustanowiony przez Holendra. Wrażenie robi jego kolejne osiągnięcie, czyli 1318 punktów zdobytych meczach fazy zasadniczej oraz play-off. Przekłada się to na średnią około 26 punktów na mecz i prawie 7 na seta. Przy tak duzej liczbie zdobytych oczek atakujący dzierży również rekord punktowych zagrywek – 129 asów oraz rekord wykonanych ataków – 1962 ataki ( 57% skuteczności).

Następca Kurka

Nimir Abdel-Aziz przychodząc do ligi japońskiej nie miał łatwego zadania. Przychodząc do drużyny Wolfdogs Nagoya musiał zastąpić Bartosza Kurka, który po czterech sezonach opuścił klub. Liczby tego zawodnika pokazują, że świetnie wpasował się zarówno w zespół jak i w ligę i oprócz rekordów, to po fazie zasadniczej w rankingu najlepiej punktujących wyprzedzał takich zawodników jak – Dmitriy Muserskiy dla którego to siódmy sezon w lidze oraz Toreya Defalco i to o ponad 200. punktów. Teraz atakujący uda się na kadrę i razem z reprezentacją Holandii zagra w Lidze Narodów, a potem przygotuje się na mistrzostwa świata. Holandia zagra w grupie B, gdzie zmierzy się z reprezentacją Polski oraz Kataru i Rumuni.

Zobacz więcej: Polski finał w lidze japońskiej

PlusLiga

  • Nie dokończył meczu. Kolejna kontuzja w Warcie?

    Nie dokończył meczu. Kolejna kontuzja w Warcie?

  • PlusLiga: Bez punktu zaczepienia! Coraz bliżej rozstrzygnięcia w finale

    PlusLiga: Bez punktu zaczepienia! Coraz bliżej rozstrzygnięcia w finale

  • PlusLiga. Andrzej Wrona: Siatkówka złamała mi serce

    PlusLiga. Andrzej Wrona: Siatkówka złamała mi serce