Tokyo Great Bears ma za sobą kolejny trudny mecz. Ekipa Macieja Muzaja przegrała na własnym parkiecie z Toray Arrows Shizuoka – 2:3. Polski atakujący zdobył łącznie 23 punkty. Gości do wygranej poprowadził duet Shigeto-Kusumoto.
TRUDNA PRZEPRAWA
W środowe przedpołudnie w lidze japońskiej kolejne spotkanie rozgrywał Tokyo Great Bears. Stołeczni podejmowani na własnym terenie Toray Arrows Shizuoka. Spotkanie od początku nie należało do łatwych, a po pięciu setach górą okazała się ekipa gości.
Pierwszy set należał do bardzo wyrównanych. Przez większość czasu żadna ze stron nie była w stanie przejąć inicjatywy (7:7, 13:15, 22:23). Ostatecznie partia zakończyła się z korzyścią dla Toray Arrows 25:23. W drugim secie gospodarzom udało się odgryźć. Stołeczni byli nie do zatrzymania w ataku, a prym niezmiennie wiódł Maciej Muzaj. Przyjezdnym natomiast duże problemy sprawiała zagrywka popularnych ‘niedźwiedzi’, często nie pozwalająca im na komfortową grę. Chwilę później był remis w meczu – 25:18.
ZMIENNE SZCZĘŚCIE
W kolejnych setach obie ekipy radziły sobie ze zmiennym szczęściem. Drużyna z Shizuoka błyskawicznie narzuciła swoje tempo – 10:5, a Kasper Vuorinen znów został zmuszony do wprowadzenia na boisko zmienników. Przyniosło to tylko tymczasową poprawę – 12:15. Za moment gościom znów udało się dojść do słowa, a znakomita dyspozycja w ataku, zakończyła się wygraną 25:18. W czwartym secie ‘niedźwiedzie’ znów wróciły w wielkim stylu. Siatkarze Toray Arrows zaczęli popełniać błędy, a postawieni pod ścianą gospodarze zwyciężyli 25:19. O losach spotkania zadecydował wyrównany tie-break, który przypieczętował wygraną gości – 15:13.
Toray Arrows Shizuoka do wygranej poprowadził kapitan drużyny – Tobias Shigeto, któremu wtórował Gaku Kusumoto. Po stronie gospodarzy liderem był Maciej Muzaj. Polak skończył w ataku 20 piłek, co przełożyło się na ponad 45% skuteczności. Do tego atakujący dołożył 1 asa i 2 punkty blokiem. Dobrze spisał się też Alex Ferreira i Rikuto Goto.
Tokyo Great Bears – Toray Arrows Shizuoka 2:3
(23:25, 25:18, 18:25, 25:19, 13:15)
Zobacz również:
źródło: inf. własna