Niesamowitą serię w lidze japońskiej notuje w okresie ostatniego miesiąca Aleksander Śliwka i jego Suntory Sunbirds. Za sprawą zwycięstwa w polskim pojedynku przeciwko podopiecznym Michała Gogola z JTEKT Stings drużyna z Osaki jest niepokonana od ponad miesiąca. Na swoim koncie posiada 8 triumfów z rzędu. Udaną sobotę ma za sobą także Maciej Muzaj, który był jedną z pierwszoplanowych postaci Tokyo Great Bears przy okazji triumfu z VC Nagano Tridents.
POWRÓT
Na zwycięską ścieżkę wrócili stołeczni, którzy jeszcze przed tygodniem musieli uznać raz wyższość Nippon Steel Sakai Blazers. Tokyo Great Bears rozpoczęło drugi miesiąc 2025 roku od triumfu na wyjeździe z VC Nagano Tridents. O ile w pierwszych dwóch odsłonach zespół ze stolicy kontrolował bieg spraw, o tyle w trzeciej części dał sobie wydrzeć ową kontrolę już w jej połowie (14:17). Goście nie dogonili wyniku mimo kilkukrotnych kontaktów, zabrakło im jednej akcji. W czwartej jednak wrócili do swojej gry i uniknęli tie-breaka. Zespół z Tokio odniósł już 17. zwycięstwo w sezonie. Plasuje się obecnie na 4. miejscu w tabeli.
Bardzo dobrze spisał się duet Maciej Muzaj – Rikuto Goto. Polak na swoje konto zapisał w sumie 19 punktów, z czego 17 atakiem, a 2 blokiem. Skończył 17 z 38 piłek, nie przekroczył 45% skuteczności w ataku. Japończyk natomiast dodał swojej drużynie 22 punkty atakiem 22/37) i 3 blokiem. W szeregach gospodarzy najjaśniejszym punktem był Ulrik Bo Dahl, zdobywca 23 punktów (21 atak, 1 blok, 1 zagrywka).
VC Nagano Tridents – Tokyo Great Bears 1:3
(20:25, 21:25, 25:23, 20:25)
POLSKI POJEDYNEK DLA ZAWODNIKA
W drugim pojedynku doszło do polskiego starcia. Zespół Aleksandra Śliwki podejmował przed własną publicznością podopiecznych Michała Gogola. Z rywalizacji lepiej wyszli gospodarze, którzy zamknęli pojedynek w trzech setach. Z wyjątkiem drugiej odsłony mecz nie miał większej historii. W samej połowie pojedynku trwała jednak wymiana ciosów. Mimo że siatkarze Suntory wygrywali 20:17 – dali sobie wydrzeć zaliczkę z rąk w samej końcówce. Obydwie drużyny miały piłki setowe, jednak szybciej skorzystali z nich miejscowi – potrzebowali w sumie trzeciej (29:27).
Aleksander Śliwka na boisku zameldował się tylko w drugim secie. W całym meczu raz zagrywał i raz przyjmował. Liderem Suntory był po raz kolejny Dmitrij Muserski. Tym razem stanowił o 19 zdobytych punktach (17 atak, 2 blok). Uderzał z niespełna 55% skutecznością. W szeregach JTEKT-u za bardzo osamotniony był Torey Defalco, który jako jedyny przekroczył granicę 10 punktów, notując ich w sumie 14 (13 atak, 1 blok). Tym samym Suntory jest niepokonane od ponad miesiąca, odnosząc ósme zwycięstwo z rzędu. Imponująca seria rozpoczęła się 30 grudnia 2024 roku. Suntory plasuje się na 2. miejscu w tabeli z dorobkiem 19 wygranych.
Suntory Sunbirds – JTEKT Stings 3:0
(25:17, 29:27, 25:20)
Zobacz również:
Wyniki i tabela japońskiej ekstraklasy siatkarzy
źródło: siatka.org