Roleski Grupa Azoty Tarnów po zajęciu jedenastego miejsca w TAURON Lidze, szykuje się do najtrudniejszego sezonu, jakim dla beniaminka jest niemal zawsze drugi rok występów w ekstraklasie. Tarnowianie budują skład na nowe rozgrywki. Na razie klub ogłasza zawodniczki, które pozostaną w zespole na przyszły sezon. Jedną z nich jest libero Aleksandra Żurawska.
Żurawska w sezonie 2022/23 tworzyła parę libero z Anną Pawłowską. W tarnowskim zespole odpowiadała głównie za przyjęcie, bo w wielu meczach trener Marcin Wojtowicz stawiał na wymienną grę swoich defensywnych zawodniczek, posyłając właśnie Żurawską do przyjęcia zagrywki, a Pawłowską częściej desygnując do gry obronnej.
Aleksandra Żurawska swoją przygodę z siatkówką zaczynała w Malborku, potem kontynuowała swoją karierę w SMS PZPS Szczyrk. Dwukrotnie z drużyną Jokera Świecie wygrywała I ligę kobiet, awansując do TAURON Ligi, a ostatnie lata występowała w barwach Chemika Police, zdobywając z tym zespołem dwukrotnie mistrzostwo Polski. W Chemiku nie miała wielu szans na grę, bowiem niepodważalnym numerem jeden w tym zespole była Maria Stenzel. Żurawska przeniosła się więc do Tarnowa, aby tam regularnie występować w barwach beniaminka.
Wiemy już, że na pewno libero tarnowskiej ekipy będzie pracować kolejny sezon pod wodzą trenera Marcina Wojtowicza, ale także z koleżankami z tego sezonu – Mariną Mazenko, Wiktorią Szumerą i Katarzyną Marcyniuk.
Zobacz również:
Karuzela transferowa TAURON Ligi
źródło: inf. własna, Roleski Grupa Azoty Tarnów - Facebook
