Strona główna » Leal: Nie pozwoliliśmy Irańczykom złapać własnego rytmu gry

Leal: Nie pozwoliliśmy Irańczykom złapać własnego rytmu gry

inf. własna, webvolei.com.br

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Byliśmy skuteczni w systemie blok-obrona. Serwowaliśmy też dobrze, cały czas wywierając presję tym elementem na przeciwnikach – powiedział po wygranej z Irańczykami w 1/8 finału mistrzostw świata trener Brazylijczyków Renan Dal Zotto.

Brazylijczycy uzupełnili stawkę ćwierćfinalistów mistrzostw świata. W 1/8 finału bez straty seta pokonali Irańczyków, a do sukcesu poprowadził ich Yoandry Leal, który zapisał na swoim koncie 20 punktów.

Po raz kolejny udało mi się wyróżnić, ale nie koncentruję się na tym. Najważniejsze jest zwycięstwo. Bardzo dobrze przygotowaliśmy się do meczu z Irańczykami i nie pozwoliliśmy im złapać własnego rytmu gry – powiedział Leal, przyjmujący wicemistrzów świata.

Wybiega on już myślami do ćwierćfinałowej potyczki z Argentyńczykami. Obie drużyny spotkały się w meczu o brązowy medal igrzysk olimpijskich. Wówczas triumfowali Argentyńczycy, więc teraz Brazylijczycy będą mieli okazję do rewanżu. – W meczu przeciwko Argentyńczykom musimy być bardzo skoncentrowani. Są bardzo pewni siebie po tym jak prawie nie wyszli z grupy, a potem przekonująco pokonali Serbów w 1/8 finału – dodał jeden z liderów brazylijskiej ekipy.

Siatkarze znad Zatoki Perskiej dokonali znaczących zmian w wyjściowej szóstce, ale nie udało im się tym zaskoczyć rywali. – Irańczycy wyszli na ten mecz w zmienionym składzie, z kilkoma zawodnikami, którzy wcześniej nie grali zbyt wiele. Trochę czasu zajęło nam więc przystosowanie się do gry i odpowiednie jej odczytanie. Ważne jest to, że udało nam się trudne momenty przechylić na swoją stronę i odnieść ważne zwycięstwo – podkreślił środkowy Lucas.

Mimo że siatkarze z Ameryki Południowej długo musieli czekać na swój mecz 1/8 finału, to przerwa nie wybiła ich z odpowiedniego rytmu. – Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Byliśmy skuteczni w systemie blok-obrona. Serwowaliśmy też dobrze, cały czas wywierając presję tym elementem na przeciwnikach – zaznaczył Renan Dal Zotto, który koncentruje się już na kolejnym meczu. – Teraz musimy myśleć już o Argentynie, która będzie naszym kolejnym przeciwnikiem. Jest to niezwykle silny zespół. Znamy jego mocne strony. Będziemy pracować, aby dostosować niektóre rzeczy pod tego rywala – zakończył szkoleniowiec Brazylijczyków.

PlusLiga

  • Klątwa Pucharu Polski? Norbert Huber wprost

    Klątwa Pucharu Polski? Norbert Huber wprost

  • PlusLiga. ZAKSA i Resovia walczą o rozgrywki europejskie. Erik Shoji: Było sporo wzlotów i upadków

    PlusLiga. ZAKSA i Resovia walczą o rozgrywki europejskie. Erik Shoji: Było sporo wzlotów i upadków

  • PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

    PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem