Reprezentacja Stanów Zjednoczonych po meczu z Polską z pewnością ma powody do zadowolenia. Do wygranej z biało-czerwonymi potrzebowała bowiem zaledwie trzech setów i dziś zagra o złoty medal Ligi Narodów. – Zagraliśmy świetne spotkanie, powstrzymaliśmy niesamowitych atakujących i to spowodowało, że zwyciężyliśmy – powiedział po półfinałowym spotkaniu Kyle Ensing.
Po fazie grupowej trudno było stwierdzić, która z drużyn okaże się lepsza w półfinale Ligi Narodów. Reprezentanci USA podnieśli jednak poprzeczkę bardzo wysoko i ostatecznie to oni, po swoim udanym występie zmierzą się z Francją o złoto.
– Powiedzieliśmy sobie przed tym meczem, że musimy zagrać niesamowity mecz i udało się. Zagraliśmy świetne spotkanie, powstrzymaliśmy niesamowitych atakujących i to spowodowało, że zwyciężyliśmy – powiedział po meczu z Polską atakujący ze Stanów Zjednoczonych Kyle Ensing.
Reprezentant USA zdradził także sekret dobrej gry całej drużyny na przestrzeni lat. – Mamy nowego asystenta, który poprawił naszą defensywę, pracuje nad tym elementem w drużynie. A sekretem naszym jest braterstwo, jest przyjaźń, to, że traktujemy siebie jak rodzinę i dzięki temu od kilku lat, kiedy pracujemy ze sobą, cały czas czynimy postępy niezależnie od tego, kto jest wykonawcą – stwierdził.
O pracy nad jakością gry wspomniał także znany z parkietów PlusLigi Erik Shoji. – Pracujemy nad pewnymi ustawieniami, które mają przynosić efekt i dzisiaj tych dobrych dotknięć było rzeczywiście sporo. I to, przeciwko tak niezwykłemu zespołowi, przyniosło nam sukces – powiedział zawodnik grający na pozycji libero.
*Wywiady z siatkarzami z USA dostępne na stronie Polsatu Sport
źródło: opr. własne, polsatsport.pl