Reprezentacja Serbii nie dała większych szans Ukrainie w swoim drugim meczu turnieju kwalifikacyjnego w Ningbo. Aktualne mistrzynie świata nie pozwoliły rywalkom na jakikolwiek punkt zaczepienia i pewnie wywiązały się z roli faworyta. Ukrainki w żadnym secie nie przekroczyły granicy 20 punktów. Wcześniej Serbki wygrały z Meksykiem 3:0.
Serbki były murowanymi faworytkami do wygranej w tym meczu i nie zawiodły. W pierwszych akcjach to one od razu zaczęły budować przewagę. Wpływ na nią miała zagrywka Bosković i blok Busy. Pojedyncza udana zagrywka Maievskiej na niewiele się zdała. Stevanović zaprezentowała bowiem swoje możliwości za linią końcową boiska (14:8). Cały czas świetnie grała Bosković – w ataku i w bloku (18:11), choć w ostatnich chwilach seta pomyliła się dwa razy. To nie zagroziło przewadze Serbii, która wygrała partię premierową.
W pierwszych akcjach drugiego seta Ukrainki zaskoczyły i po bloku Maievskiej prowadziły 4:2. Rywalki mogłyby dość szybko odzyskać przewagę, ale myliły się często w ataku. Dopiero, gdy Busa zagrała dobrze serwisem Serbia objęła prowadzenie 7:6. Cały czas jednak toczyła się w miarę wyrównana gra. Efektem tego były długie wymiany. Gdy jedną z nich skończyła Bosković, jej zespół prowadził 14:11 i wyraźnie zaczął przejmować inicjatywę. Pomagały mu w tym błędy przeciwniczek (18:13). Seria punktów przy zagrywce Busy tylko przyspieszyła koniec tej odsłony.
Obie ekipy na początku kolejnej wymieniały się nie tylko atakami, ale i błędami. Ukrainki starały się grać serwisem, ale to rywalki po kontrze Bosković prowadziły 7:5. Milenko blokiem zminimalizowała straty, ale cały czas to Serbia trzymała pałeczkę pierwszeństwa. Zwłaszcza, gdy Bosković zaczęła puktować zza linii końcowej. Po jej fantastycznej serii było 22:13, a niedługo później atak Uzelac zakończył całe starcie.
Serbia – Ukraina 3:0
(25:18, 25:18, 25:16)
Składy zespołów:
Serbia: Busa (10), Popović (4), Mirković (3), Uzelac (14), Stavanović (9), Bosković (22), Jegdić (libero) oraz Lazović
Ukraina: Milenko (10), Dorsman (3), Szarorodska (2), Majewska (5), Dymar, Kraiduba, Niemcewa (libero) oraz Kober, Danczak (6) i Kodola (5)
Zobacz również:
Wyniki turnieju kwalifikacyjnego w Ningbo
źródło: inf. własna