Rozpoczęły się kwalifikację mające wyłonić dwie drużyny, które dołączą do fazy grupowej i wezmą udział w Lidze Mistrzów 2022/2023. Swoje pierwsze mecze rozegrały już cztery drużyny Dynamo Apeldoorn (NED), OK Strumica Nikob (MKD), Budva Budva (MNE) i SK Zadruga Aich/Dob (AUT). Drużyny z Holandii i Austrii wygrały swoje mecze.
Wtorek rozpoczął się od meczu drużyny Budva Budva z zespołem SK Zadruga Aich/Dob. Inauguracyjny set bardzo dobrze zaczęła austriacka drużyna. W polu serwisowym świetnie spisywał się Alpar Szabo dzięki czemu SK Zadruga miało już kilka oczek przewagi (5:1). Czarnogórska drużyna starała się nadrobić brakujące punkty, ale Austriacy utrzymywali bezpieczną przewagę (6:4, 9:7). Na nic się zdały skuteczne ataki Aleksandara Gmitrovicia i Adina Fazlicia, bo drużyna z Austrii cały czas była dwa punkty z przodu. Dzięki dobrym akcjom Aspiotisa, Madjunkova i Szabo zespół z SK Zadruga z kilkupunktową przewagą wszedł w ostatnia fazę partii (20:13). Zespołowi z Czarnogóry nie udało się odrobić straty punktowej mimo kilku dobrym akcjom, np. blokom Begicia i Giljanovicia. Odsłonę zakończył Redi Bakiri, który wybił piłkę po bloku w aut (25:19).
W drugim secie poziom spotkania był bardziej wyrównany. Delikatnie z przodu była drużyna z Czarnogóry, której udało się przez chwilę utrzymać trzypunktowe prowadzenie (5:2). W czarnogórskiej drużynie świetnie spisywał się Milic, a w zespole z Austrii dobrze sobie radził Madjunkov. Przez jakiś czas drużyny grały punkt za punkt (7:7, 10:10). Następnie drużyna SK Zadruga zaczęła odjeżdżać przeciwnikom z wynikiem (15:10). Begić w polu serwisowym i Fazlić na boisku starali się robić wszystko, by nadrobić wynik, jednak kilkupunktowa przewaga cały czas się utrzymywała. W kocowej fazie seta punkty zdobywała już tylko drużyna z Austrii. Patrię zakończył Redi Bakiri skutecznym atakiem (25:15).
Trzecia odsłona zaczęła się podobnie do drugiej. Poziom był wyrównany, a drużyny grały punkt za punkt (2:2, 5:5). Raz jedna drużyna obejmowała prowadzenia, raz druga. Dopiero as serwisowy Kaibalda dał sygnał Austriakom do ataku (17:16). Przyjmujący zaliczył świetny występ w polu serwisowym, dostarczając drużynie kilku punktów (19:16). W drużynie Czarnogóry Giljanovic i Gmitrovic starali się gonić wynik, ale zespół SK Zadruga cały czas był z przodu. Mecz zakończył skutecznym atakiem Filip Madjunkov (25:21).
Budva Budva – SK Zadruga Aich/Dob 0:3
(19:25, 15:25, 21:25)
W drugim meczu dnia zespół Dynamo Apeldoorn zmierzył się z drużyną OK Strumica Nikob. Inauguracyjny set rozpoczął się wyrównanie. Raz jedna, a raz druga drużyna wychodziła na niewielkie prowadzenie. Mniej więcej w połowie seta drużyna z Holandii zaczęła delikatnie odskakiwać punktowo (11:7). Przyczyniły się do tego skuteczne akcje Martineza, Tijhuisa i Brilhuisa. Drużyna z Macedonii starała się gonić wynik, ale nie przynosiło to oczekiwanego skutku. Holenderska drużyna grała coraz lepiej. Partię zakończył skuteczny atak Van Cootena (25:20).
Druga odsłona była pokazem całkowitej dominacji drużyny z Holandii nad przeciwnikami. Zespół Dynamo szybko zdobył kilkupunktową przewagę, którą cały czas powiększała (3:1, 8:2, 13:4). Na zagrywce królował Martinez i Brilhuis. Świetne zagrania w polu dołożył jeszcze Tijhuis, Boekhoudt i Bak. Sytuację drużyny z Macedonii starał się poprawić m.in. Nakov i Iliev, ale nie byli w stanie odrobić ogromnej różnicy punktowej. Partię zakończył Robin Boekhoudt punktowym atakiem (25:13).
Trzeci set dobrze zaczęli holenderscy siatkarze. Dzięki dobrej zagrywce Krooka zdobyli kilka oczek do przodu (4:0). Zawodnikom z Macedonii udało się zdobyć kilka punktów dzięki dobrej grze Nakova, ale to zawodnicy z Dynamo cały czas mieli przewagę (8:5). Skuteczna gra Hofmana, Krooka i Van Cootena pozwalała utrzymywać bezpieczną, kilkupunktową przewagę nad macedońską ekipą (12:7, 17:11). Drużynie z Macedonii mimo starań nie udało się dogonić przeciwników. Mecz zakończył Tijmen Laane skutecznym blokiem (25:16).
Dynamo Apeldoorn – OK Strumica Nikob 3:0
(25:20, 25:13, 25:16)
Zobacz również:
Wyniki kwalifikacji do Ligi Mistrzów
źródło: cev.eu, inf. własna
