Puchar Panamerykański kobiet w niedzielę rozpoczyna się w Portoryko, jednak nie wezmą w nim udziału ekipy Kuby i Surinamu. Reprezentacja Surinamu nie może dolecieć na miejsce z powodu problemów z lotami. Zupełnie inaczej ma się sytuacja z Kubankami. Tamtejsza federacja wydała oświadczenie, że Kubanki nie mogą dotrzeć do Portoryko przez… Stany Zjednoczone.
Kubańczycy twierdzą, że rozpoczęli procedurę wizową 20 lipca, ale nie zawodniczki i sztab nie otrzymali odpowiednich wiz od władz USA (Portoryko jest terytorium zależnym od Stanów Zjednoczonych).
– Brak możliwości przybycia na miejsce zawodów wynika z braku odpowiedniej wizy, mimo że wniosek został złożony w Ambasadzie USA w Hawanie 20 lipca – pisze w oświadczeniu federacja kubańcska. Na Kubie szacuje się się, że sytuacja spowoduje straty ekonomiczne w wysokości ponad 30 000 dolarów. – Po raz kolejny zjawiska niezwiązane ze sportem warunkują nasze cele i aspiracje. To nie powinno mieć miejsca – dodali przedstawiciele kubańskiej federacji.
źródło: cubadebate.cu, inf. własna