Jednym z pytań, na które nieustannie musi odpowiadać Aleksandra Jagieło, przewodnicząca komisji do spraw wyboru nowego selekcjonera kadry siatkarek, jest to, kto już zgłosił swoją kandydaturę. I choć była siatkarka odmawia odpowiedzi na to pytanie, według informacji Przeglądu Sportowego jak na razie nie zgłosił się żaden Polak. Wśród kandydatów wymienia się Włochów i Turka.
– W tym momencie mamy już osiem zgłoszeń i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem nazwisk i dorobku trenerów, którzy chcą objąć naszą kadrę. Nazwisk oczywiście nie podam, ale robią wrażenie. Niestety, żaden nasz rodak się nie zgłosił. Żadnych nazwisk. Tak się umówiliśmy ze współpracownikami – powiedziała Aleksandra Jagieło w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.
„Przeglądowi Sportowemu” udało się potwierdzić z kolei nazwiska kandydatów, którzy od jakiegoś czasu pojawiali się w mediach. Jednym z nich jest Turek Ferhat Akbas, który ma na swoim koncie pracę w Chemiku Police, a aktualnie zajmuje się trenowaniem Eczacibasi Stambuł. Prowadzeniem polskiej kadry ma być również zainteresowany inny szkoleniowiec z przeszłością w Policach – Marcello Abbondanza. Abbondanza nie jest jedynym Włochem, który chciałby spróbować swoich sił w pracy z biało-czerwonymi. Na liście mają się znajdować nazwiska Stefano Lavariniego (Igor Gorgonzola Novara, wcześniej Korea Płd.), Massimo Barboliniego (Savino Del Bene Scandicci), a także Daniele Santarelliego, z którym w Imoco Volley Conegliano współpracuje Joanna Wołosz.
Według informacji „Przeglądu Sportowego” do związku nie wpłynęły jeszcze z kolei kandydatury Vitala Heynena i Stephane’a Antigi, którzy również wyrazili wstępne zainteresowanie objęciem sterów w kadrze pań. Być może jednak uczynią to w najbliższych dniach.
źródło: Przegląd Sportowy