– Pierwszy kontakt z nami dla rywali może być bardzo trudny. To będzie kluczowe spotkanie. Jeśli wygramy na wyjeździe, to mamy szansę na finał – powiedział Krzysztof Rejno, środkowy Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, przed pierwszym bojem półfinałowym Ligi Mistrzów z Zenitem Kazań.
Siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w Kazaniu w czwartek rozegrają pierwszy półfinałowy bój Ligi Mistrzów. Jednym z elementów, które mogą zapewnić im sukces, jest odpowiednie przygotowanie fizyczne. – Przygotowanie na tym poziomie zawsze będzie ważne, ale nie jest to rzecz, na którą pracuje się przez jeden lub dwa dni. Na dobrą dyspozycję pracujemy przez cały sezon. Dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy, a w sezonie na siłowni wykorzystywaliśmy każdy możliwy moment, przez co jesteśmy w miejscu, w którym jesteśmy. Mam nadzieję, że tę dyspozycję będziemy w stanie podtrzymać – powiedział Piotr Pietrzak, trener przygotowania fizycznego kędzierzynian.
Nie ukrywa on, że najbliższy przeciwnik ekipy z Opolszczyzny preferuje siłową siatkówkę, ale ZAKSA ma argumenty, aby jej się przeciwstawić. – Zenit prezentuje siatkówkę opartą na sile. Bazuje na tym, aby bić wysoko i mocno. Takie nazwiska jak Michajłow, Bednorz czy N’Gapeth są to światowe firmy w siatkówce, nie wspominając o środkowych, którzy są filarami reprezentacji Rosji. Jest to ciężki przeciwnik, ale wiemy też dobrze, że nie samą siłą siatkówka stoi. Ważny w niej jest aspekt techniczny, spryt, zmienność, czyli to, co do tej pory jest naszą wizytówką – dodał członek sztabu szkoleniowego.
Do tej pory podopieczni Nikoli Grbicia grali cierpliwą siatkówkę, co przynosiło dobre efekty. – Nikola uczula nas na to, abyśmy byli niewygodnym przeciwnikiem, żebyśmy dużo nabijali piłek i grali technicznie, w ten sposób męcząc rywala. Chodzi o to, aby on popełniał błędy, a my wtedy będziemy mieli klarowne sytuacje do zdobywania punktów. Nie możemy z takimi zespołami iść na wymianę ciosów, bo nie jesteśmy na tyle silni – ocenił środkowy Krzysztof Rejno.
Według niego ważne dla losów całej rywalizacji będzie spotkanie w Kazaniu. Uważa on, że ZAKSA początkowo może mieć przewagę związaną ze swoim technicznym stylem gry. – Liga rosyjska charakteryzuje się innym stylem gry. W niej siatkówka jest bardziej siłowa. Myślę, że pierwszy kontakt z nami dla rywali może być bardzo trudny. To będzie kluczowe spotkanie. Jeśli wygramy na wyjeździe, to mamy szansę na finał – zakończył Rejno. Początek spotkania w czwartek o 17.
źródło: opr. własne, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - materiały prasowe