Po 13 latach pracy w roli dyrektora pionu sportu i szkolenia Polskiego Związku Piłki Siatkowej na emeryturę przeszedł Włodzimierz Sadalski. Jego następcą został Krzysztof Felczak.– Bardzo chciałbym podziękować moim współpracownikom pionu, prezesom, pracownikom związku, zawodniczkom, zawodnikom, sztabom szkoleniowym. Nie chcę nikogo wyróżniać, ale cały wymieniony skład pracował z pasją, poświęceniem, profesjonalnie. To był naprawdę bardzo dobry czas – mówi Włodzimierz Sadalski.
– Dzięki wielu ludziom oddanym Polskiej Siatkówce dokonaliśmy naprawdę rzeczy wielkich. Miarą wielkości, miarą klasy mistrzowskiej w sporcie jest powtarzalność – i to nie tylko medale, ale także wypracowanie całego, efektywnego systemu szkolenia, którego rezultaty już widzimy, i który twórczo rozwijany przynosić będzie kolejne sukcesy. Dlatego jestem rad, że moją misję kontynuować będzie Krzysztof. Zawsze pozostanę do dyspozycji naszej federacji – dodaje mistrz świata i olimpijski.
Kadencja Włodzimierza Sadalskiego obfitowała w wiele sukcesów reprezentacji seniorskich i młodzieżowych. W pierwszym roku pracy mistrza świata i olimpijskiego siatkarki kadry narodowej sięgnęły w Łodzi po trzecią lokatę mistrzostw Starego Kontynentu, a biało-czerwoni siatkarze po raz pierwszy w historii zostali mistrzami Europy. Dwa lata później męska drużyna narodowa była trzecia w Lidze Światowej i turnieju kontynentalnym, a srebro Pucharu Świata dało przepustkę do turnieju olimpijskiego w Londynie. W roku olimpijskim Polacy wygrali Ligę Światową. Niezapomniany był rok 2014, kiedy nasi siatkarze na 40. rocznicę mistrzostwa świata 1974 sięgnęli po drugie mistrzostwo globu, i to przed własną publicznością. Rok później nasz męski zespół był trzeci w Pucharze Świata, ale wyjątkowo brązowy medal PŚ nie dawał awansu do turnieju olimpijskiego. Polacy w styczniu 2016 wywalczyli jednak olimpijskie paszporty do Rio de Janeiro. Medalowy, a dokładniej mistrzowski plon został powiększony przez męską ekipę w roku 2018 – obroną mistrzostwa świata. Rok później Polacy kontynuowali medalowe żniwa: brąz Ligi Narodów, brąz mistrzostw Europy i srebro Pucharu Świata. Trzeba też wspomnieć o postępie żeńskiej reprezentacji, która znalazła się w turnieju finałowym Ligi Narodów i czwórce mistrzostw Europy.
Medalowa statystka dyrektora Sadalskiego jest więcej niż imponująca. W okresie sprawowania tak odpowiedzialnej funkcji nasze narodowe reprezentacje w halowej odmianie siatkówki zdobyły 49 medali imprez międzynarodowych (19 złotych, 14 srebrnych i 16 brązowych). Pięknie też prezentuje się bilans siatkówki plażowej – 93 medale (31 złote, 36 srebrne, 26 brązowe). Bilans łączny: 142 medale.– Teraz moim marzeniem pozostaje, by moi młodsi koledzy po igrzyskach w Tokio poszerzyli grono medalistów olimpijskich, a najlepiej… mistrzów olimpijskich – dodaje Włodzimierz Sadalski.
Włodzimierz Sadalski urodził się w Poznaniu 29 sierpnia 1949 roku w Poznaniu. W barwach narodowych wywalczył mistrzostwo świata 1974 i mistrzostwo olimpijskie 1976 oraz dwa wicemistrzostwa Europy (1975, 1977).Jako zawodnik reprezentował poznański AZS, warszawską Skrę i Płomień Milowice, z którym był mistrzem Polski (1977, 1979), wicemistrzem (1975, 1976) i zdobył Puchar Europy (1978). Następnie występował w fińskich klubach Tiikerit Kokkola i Yliviskan Kuula. W Finlandii rozpoczął się także trenerski etap pracy Włodzimierza Sadalskiego. Z klubem Seinajoen Maila Jussit wywalczył mistrzostwa Finlandii w latach 1986, 1987. W latach 1986-1992 prowadził reprezentację tego kraju.
– Bardzo dziękuję za zaufanie kierownictwu Polskiego Związku Piłki Siatkowej. To jednocześnie bardzo poważne wyzwanie i odpowiedzialność. Będę starał się kontynuować dorobek i filozofię Włodka. Mam nadzieję, że wraz z bardzo doświadczonymi i profesjonalnymi współpracownikami z pionu oraz PZPS, klubów będziemy sukcesywnie rozbudowywać i rozwijać dotychczasowy, bardzo bogaty i trwały jednocześnie dorobek w obszarze szkolenia, od jego podstaw poczynając – mówi Krzysztof Felczak, Dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia PZPS.
Krzysztof Felczak urodził się 3 stycznia 1962 roku w Warszawie. Siatkarską przygodę rozpoczął w stołecznej Szkole Podstawowej numer 223. Potem reprezentował warszawską Spójnię, a dalej MDK i AZS AWF Warszawa. W kategoriach młodzieżowych był wicemistrzem Polski juniorów młodszych i mistrzem kraju juniorów.
Jest absolwentem AWF Warszawa. Po ukończeniu studiów rozpoczął pracę w MOS Wola Warszawa, któremu wierny jest do dzisiaj. Klub od wielu lat jest w czołówce rankingów siatkówki młodzieżowej. W tym klubie swoje talenty rozwinęli miedzy innymi: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz, Damian Wojtaszek, Arkadiusz Gołaś, Zbigniew Bartman, Jakub Szymański, czy Rafał Prokopczuk. W MOS Wola trener Krzysztof Felczak czterokrotnie był mistrzem Polski juniorów, wielokrotnym mistrzem i medalistą we wszystkich kategoriach młodzieżowych. Dwukrotnie wprowadzał siatkarską młodzież z Woli do 2. ligi.
Trener Felczak odbył wiele stażów i szkoleń krajowych i zagranicznych, między innymi u legendarnych szkoleniowców Huberta Wagnera, Edwarda Skorka, Douga Beala, Hugh McCutcheona, Daniela Castellaniego, Andrei Anastasieg, Stéphana Antigi, Philippa Blaina Wiaczesława Płatonowa i Ari Sallingera.Miał też sposobność współpracować z Alojzym Świderkiem, Grzegorzem Rysiem, Raulem Lozano, Enrique Pisanim, Janem De Brandtem, Ferdinando De Giorgim, Angelo Lorenzettim, Giuseppe Bosettim, Francesco Dall’Olio.
Jest autorem wielu publikacji i filmów szkoleniowych, wykładowcą na szkoleniach, dyrektorem sportowym, komentatorem. Swoją filozofię pracy zbudował na doświadczeniach zdobytych w Polsce, Belgii, Włoszech i USA. Od drugiej połowy lat 90-ych prowadził Stolarkę Wołomin w rozgrywkach od 2. ligi do najwyższego szczebla (Polskiej Ligi Siatkówki). W kolejnych klubie – warszawskiej Politechnice zdołał uratować zespół przed spadkiem z ekstraklasy, a potem zajął z tym zespołem 5 miejsce.
W latach 2005-2008 był selekcjonerem kadry B. W roku 2012, roku startu Siatkarskich Ośrodków Szkolnych został koordynatorem regionalnym. Od wielu lat jest bardzo aktywnym uczestnikiem różnych organów i gremiów PZPS zajmujących się szkoleniem.
– Bardzo, bardzo chcę podziękować Włodkowi za niebagatelny, wprost kluczowy wkład w obecną pozycję Polskiej Siatkówki na arenie międzynarodowej oraz ogromne zaangażowanie w stworzenie niezwykle efektywnego systemu szkolenia. Wiedza i doświadczenie naszego mistrza, poparte kreatywnością oraz zdolnością do jednoczenia wokół celów, nawet najbardziej trudnych wyzwań sprawiły, że udawało nam się dokonywać czasami rzeczy niemożliwych. Mam nadzieję, że Włodek nadal będzie służyć nam radą. Jestem nawet tego pewien, bowiem jest on człowiekiem, który oddał serce siatkówce. Włodku wielki szacunek dla ciebie i twoich współpracowników. Stworzyłeś bardzo mocne fundamenty naszej dyscypliny w Polsce – mówi Jacek Kasprzyk, Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
– Krzysztof jest naszym świadomym wyborem. To trener, który jest wybitnym szkoleniowcem młodzieży, bardzo skrupulatnym i otwartym. Krzysztofa znamy od wielu lat, bardzo cenimy jego warsztat i zaangażowanie w budowaniu struktur szkoleniowych naszego związku. Jestem przekonany, że nowy dyrektor kluczowego pionu PZPS, twórczo rozwinie dotychczasowe dokonania na polu szkoleniowym i jeszcze bardziej umocni podstawy struktury sportowej Polskiej Siatkówki – dodaje Prezes Kasprzyk.
źródło: pzps.pl
