Zupełnie nieudany występ podczas mistrzostw świata kosztował posadę Nikołaja Żeljazkowa. Po miesiącu od decyzji o nieprzedłużeniu współpracy z dotychczasowym trenerem, bułgarska federacja przedstawiła następcę. Został nim Plamen Konstantinow. Były siatkarz trenował już reprezentację w latach 2014-2018. – Jako federacja będziemy starać się zrobić absolutnie wszystko, co możliwe, aby wesprzeć trenera i sztab szkoleniowy w tym, czego potrzebują – zapewniał Lubomir Ganiew.
Plamen Konstantinow został nowym trenerem męskiej reprezentacji Bułgarii w siatkówce, jego asystentem w sztabie trenerskim ma być Andriej Żekow. Innym z rozważanych kandydatów był Martin Stoew, a wcześniej wśród potencjalnych następców Żeljazkowa byli między innymi Tuomas Sammelvuo i Alberto Giuliani.
Umowa z Konstantinowem ma opiewać na trzy lata. – Odbyliśmy wiele spotkań i zadawaliśmy kandydatom te same pytania – wyjaśnił prezes Lubomir Ganiew. – Po otwartym głosowaniu wśród 23 uczestników Konstantinow został wybrany przytłaczającą większością głosów. Podpiszemy kontrakt długoterminowy, w którym staramy się wprowadzać wymagania. Jako federacja będziemy starać się zrobić absolutnie wszystko, co możliwe, aby wesprzeć trenera i sztab szkoleniowy w tym, czego potrzebują – warunki do treningów, obozy, w razie potrzeby zabezpieczenie większej liczby sportowców. Dodatkowo postaramy się zmotywować zawodników – ubezpieczeniami, dodatkowymi zachętami, w tym materialnymi – dodał.
Podczas ostatnich mistrzostw świata Bułgarzy zajęli ostatnie miejsce w grupie C. Z Polską i USA przegrali po 0:3, zaś z Meksykanami 2:3. – Celem jest, aby w ciągu najbliższych kilku lat móc przywrócić Bułgarię tam, gdzie była. Celem przyszłorocznych mistrzostw Europy jest ćwierćfinał. Bardzo ważne jest, aby sprowadzić kibiców z powrotem na hale. Kibice muszą uwierzyć w zespół. Potencjał jest znacznie większy niż pokazaliśmy w ciągu ostatnich dwóch lat. Ważne jest, aby mieć maksymalnie zmotywowanych zawodników – powiedział Ganiew.
Prezes federacji przyznał, że wszyscy kandydaci byli bardzo dobrze przygotowani do rozmów, mieli wyznaczone programy i cele. Konstantinow jeszcze przed ogłoszeniem wyników rozmów kontaktował się z obecnymi reprezentantami Bułgarii. – Zadaniem Plamena jest prowadzenie rozmów z zawodnikami, których chce w swoim składzie. Celem jest zgromadzenie jak największej liczby zmotywowanych osób, które chcą grać. Ich wybór musi być decyzją sztabu trenerskiego, dajemy mu pełne zaufanie. Plamen zaczął takie rozmowy jeszcze zanim został wybrany, bo chciał wiedzieć, kogo będzie miał do dyspozycji. Wiemy, że rozmawiał już z Cwetanem Sokołowem, który ma pozytywne nastawienie – opowiedział Ganiew.
źródło: sportal.bg