AZS AGH Kraków przegrał na wyjeździe z BBTS Bielsko-Biała 1:3 w meczu 14. kolejki TAURON 1. Ligi rozgrywanej awansem. – To był bardzo nerwowy mecz z naszej strony – powiedział Konrad Buczek, kapitan Akademików. W pierwszej partii niedzielnego meczu siatkarze z grodu Kraka nie mieli zbyt wielu argumentów, aby nawiązać równorzędną walkę. Dużo więcej zaciętej rywalizacji było w drugim secie, jak i kolejnych partiach. Akademicy tylko drugą część spotkania rozstrzygnęli na swoją stronę.
– To był bardzo nerwowy mecz z naszej strony. Na początku zespół z Bielska-Białej postawił na zagrywkę, co było widoczne. Mieliśmy duży problem z przyjęciem. Nie graliśmy praktycznie na wysokiej piłce. W konsekwencji przegraliśmy dość wyraźnie pierwszą partię – powiedział Konrad Buczek, rozgrywający AZS AGH.
I dodał: – W drugiej partii też nie brakowało nerwów po naszej stronie. Przepychana gra z jednej, jak i drugiej strony. Ostatecznie wygraliśmy. Każdy z nas myślał, że po takim secie zaczniemy grać dobrze i sprawimy niespodziankę. Niestety życie trochę nas zweryfikowało, ponieważ zarówno w trzecim, jak i czwartym secie ulegliśmy rywalom. Wielu emocji zawodnikom, jak i członkom sztabów szkoleniowych dostarczyła końcówka czwartej partii. W ostatnich akcjach krakowianie mieli duże szanse na doprowadzenie do tie-breaka. Ostateczni zwyciężyli bielszczanie. – Myślę, że BBTS był mądrzejszym zespołem w tych kluczowych momentach. Zachowali chłodną głowę i wygrali – zakończył Buczek.
źródło: tauron1liga.pl