Dobiegła końca faza zasadnicza. Dla Karpat i Solnej były to pożegnalne mecze w I lidze, obie ekipy spadły. Solna pokonała SMS 3:0, a Karpaty w derbowym meczu przegrały z SAN-Pajdą 1:3. Czwarte miejsce w tabeli utrzymała Nike, węgrowianki wygrały w Białymstoku 3:1. Na piąte wskoczył MKS Copco Imielin, który wywiózł dwa punkty z Sosnowca. Nike w play-off zagra z MKS Copco, a BAS z KS Enea Piła.
ZWYCIĘSTWO I PIĄTE MIEJSCE NA KONIEC SEZONU ZASADNICZEGO
W swoim ostatnim meczu w I lidze kobiet zespół z Sosnowca na początku wysoko zawiesił poprzeczkę lokalnym rywalkom z Imielina. Zespół gości prowadził 6:3, po czym przytrafiły im się błędy własne. Do głosu doszły gospodynie, przy serii zagrywek Emilii Kaczmarzyk było 12:8. Seria błędów własnych Płomienia przy zagrywkach Natalii Szmajduch sprawiła, że było 18:14 dla beniaminka. MKS postawił szczelny blok, którego nie potrafiły sforsować miejscowe siatkarki. Przewaga MKS-u w końcówce wynosiła sześć punktów (24:18). Sprytne zagranie Angeli Mroczek dało zwycięstwo przyjezdnym.
Błędy w przyjęciu Płomienia znalazły przełożenie na słabą skuteczność w ataku, MKS zbudował sobie trzypunktową przewagę (9:6). Przy serii zagrywek Sandry Łebek zespół gości powiększył przewagę do dziewięciu punktów (16:7). Sosnowiczanki nie miały zbyt wiele do powiedzenia w tym okresie gry. Kiwka Patrycji Wardęgi dała MKS-owi wysokie zwycięstwo.
Angela Mroczek swoimi zagrywkami wyprowadziła swoją drużynę na prowadzenie 8:5. Inicjatywa należała do przyjezdnych. Sytuana boisku zmieniła się, gdy dwoma asami serwisowymi popisała się Marta Twardoch, było 14:13 dla MKS-u. Grę przerwał szkoleniowiec gości. Wynik oscylował wokół remisu do stanu po 16. Po raz kolejny dała o sobie znać Sandra Łebek. Ekipa z Imielina prowadziła 19:16, po czym stanęła w miejscu. Ciężar gry na siebie wzięła w Płomieniu Oliwia Milkowska, było 21:19 dla sosnowiczanek. Ostatecznie to ekipa z Sosnowca cieszyła się ze zwycięstwa.
Sosnowiczanki nie dawały za wygraną,. Wyżej sklasyfikowany zespół z Imielina prowadził 8:5, następnie 13:9. Przestoje w grze oraz błędy własne przyjezdnych sprawiły, że doszło do remisu 17:17. Płomień w końcówce prowadził 21:19 oraz 24:22. Nie wykorzystał swoich szans na wygranie tego seta, doszło do gry na przewagi. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Po dwóch asach serwisowych wygrał Płomień. O zwycięstwie jednej z drużyn decydował set prawdy.
W nim MKS prowadził 6:1. W polu zagrywki ręki nie zwalniała Angela Mroczek. Słabe przyjęcie było wyznacznikiem gry miejscowej drużyny. Na zmianie stron boisk było 8:4 dla gości. Marta Twardoch odpowiedziała dwoma asami serwisowymi, Płomień przegrywał 7:9. Do remisu 11:11 doprowadziła Gabriela Borawska. Przy serii zagrywek tej zawodniczki gospodynie prowadziły 14:12. Po raz kolejny doszło do gry na przewagi. Atak ze środka Natalii Szmajduch dał zwycięstwo MKS-owi.
MVP: Patrycja Wardęga
Trans-Ann Płomień Sosnowiec – MKS Copco Imielin 2:3
(19:25, 13:25, 25:23, 32:30, 14:16)
Składy zespołów:
Płomień: Kaczmarzyk, Karnicka, Milkowska, Borawska, Laszczyk, Bagniak, Samul (libero) oraz Cur-Słomka, Twardoch, Ropela-Puzdrowska (libero)
MKS: Łebek, Mackiewicz, Mroczek, Wardęga, Pustelnik,Szmajduch, Bodzęta (libero) oraz Śmietana, Jędrysik, Wątroba, Zawadzka (libero)
SMUTNE POŻEGNANIE W KROŚNIE
Od samego początku derbowego spotkania ton wydarzeniom na boisku nadawały siatkarki z Jarosławia. Biszkopty prowadziły 8:1, a następnie 18:7. Przyjezdne wysoko wygrały inauguracyjną partię spotkania i poszły za ciosem. Błędy w przyjęciu sprawiły że krośnianki przegrywały 0:5. Set ten podobnie jak pierwsza partia spotkania miał jednostronny przebieg. Krośnianki nie miały zbyt wiele do powiedzenia w tej części gry. Nie zawodziła Katarzyna Saj, która była nie do zatrzymania w ataku. Jarosławinaki kontrolowały boiskowe wydarzenia, ich przewaga ani przez moment nie była zagrożona, było 17:11. As serwisowy Martyny Zięby zamknął tę część spotkania.
Nie mające nic do stracenia gospodynie poprawiły swoje przyjęcie, lepiej zagrały w obronie. Przyjezdne na początku prowadziły 10:7. Krośnianki doprowadziły do remisu po 11. Do stanu po 17 obie ekipy grały punkt za punkt. Wówczas do głosu doszły Karpaty, zbudowały sobie dwupunktową przewagę (19:17). Odpowiedź SAN-Pajdy była natychmiastowa, doszło do remisu po 20. W końcówce rozgrywanej na przewagi lepsze okazały się zawodniczki z Krosna.
Podrażnione porażką w secie trzecim jarosławianki szybko odskoczyły swoim przeciwniczki. Po raz kolejny nie zawodziła Katarzyna Saj, było 11:6 dla San-Pajdy. Krośnianki z mozołem odrabiały straty, w końcówce przegrywały 17:22, doprowadziły do remisu 22:22. Na więcej nie było ich stać. Trzy punkty pojechały do Jarosławia, a zespół z Krosna pożegnał się z rozgrywkami I ligi.
MVP: Marcelina Gliniecka
Karpaty Krosno – SAN-Pajda Jarosław 1:3
(14:25, 18:25, 26:24, 23:25)
Składy zespołów:
Karpaty: Bogdanowicz, Klisiak, Szczelokowa, Kuczyńska, Aleksandra Hochołowska, Jankowska, Izabela Dąbrowska (libero) oraz Legień, Bandurska, Sikora, Jakubowska
SAN-Pajda: Mazure-Mago, Saj, Gliniecka, Zięba, Dróżdż, Patrycja Papszun, Machowska (libero) oraz Andrzejewska, Magierowska, Grzelak, Gawlik (libero)
STANĘŁY NA WYSOKOŚCI ZADANIA
W pierwszym secie meczu trwała zacięta rywalizacja. Gospodynie prowadziły 7:4, po czym popełniły błędy, przegrywały 7:11. Podopieczny trenera Marcina Wojtowicza zdołały odrobić straty, wypracowały sobie trzypunktową zaliczkę (15:12). Na niewiele się to zdało, gospodynie zanotowały kolejny przestój. W jednym ustawieniu straciły siedem punktów z rzędu przegrywały 15:19. Był to przełomowy moment tej części gry. W końcówce dominacja Nike nie podlegała żadnej dyskusji. Ekipa z Mazowsza pewnie i wysoko wygrała w stosunku 25:17.
Zespół z Węgrowa od początku drugiej partii narzucił swój styl gry. Na początku prowadziły 8:4. Zespół z Białegostoku w jednym ustawieniu stracił sześć punktów z rzędu, przegrywał 10:17. Gospodynie ani przez moment nie potrafiły zbliżyć się Do swoich rywalek. Przyjezdne rozbiły swojej rywalki w pierwszej partii, wygrały 25:16.
Ekipa gospodyń w trzeciej odsłonie spotkania prowadziła 6:0. Węgrowianki w niczym nie przypominały walecznej drużyny z dwóch pierwszych setów. Bezradne zawodniczki Nike seriami traciły punkty, popełniły wiele prostych błędów, przegrywały 6:15. Przebudzenie Nike nastąpiło w końcówce seta, pościg okazał się być mocno spóźniony. BAS wygrał druha partię 25:19 i pozostał w grze.
W ostatnim akcie tego meczu Nike powróciła do poziomu prezentowanego w dwóch pierwszych partiach. Podopieczne trenera Roberta Kupisza prowadziły 10:5. Ich przewaga nie podlegała żadnej dyskusji. Przyjezdne lepiej zagrały w polu zagrywki w obronie. Węgrowianki powiększyły przewagę do siedmiu punktów (13:6). Białostoczanki były w odwrocie. Nike dyktowała warunki gry, utrzymała wypracowaną przewagę, wygrała seta 25:17
MVP :Jagoda Michałek
BAS Białystok – Nike Węgrów 1:3
(17:25, 14:25, 25:19, 17:25)
Składy zespołów:
BAS: Ociepa, Wojciechowska, Kempfi, Szymańska, Niedźwiecka, Julia Papszun, Szmigielska (libero) oraz Biała, Pnasewicz
Nike: Michałek, Surlit Piszcz, Godlewska, Waszyńska, Jankowska, Weronika Dutkiwicz (libero) oraz Głodzińska, Orzyłowska, Karolina Hochołowska, Wiśniewska (libero)
ZWYCIĘSTWO NA OTARCIE ŁEZ
Solna Wieliczka stanęła na wysokości zadania i wygrała z uczennicami ze Szczyrku. Było to zwycięstwo na otarcie łez bowiem wieliczanki kilka kolejek wcześniej zostały zdegradowane do II ligi. Mecz był zacięty i emocjonujący, w każdym secie trwała zacięta rywalizacja. W trzecim secie miejscowe siatkarki odwróciły jego losy i przechyliły szalę zwycięstwa na swoja korzyść. Drużyna z Małopolski dobrze zagrała w bloku (12-8). W polu zagrywki lepsze były uczennice (4-3). Najwięcej punktów dla Solnej – 17 zdobyła Weronika Krysztofiak.
MVP: Weronika Krysztofiak
Solna Wieliczka – SMS PZPS Szczyrk 3:0
(27:25, 25:23, 25:23)
Składy zespołów:
Solna: Krysztofiak (17), Ejsmont (4), Jaśkowiec (5), Chadała (8), Mras-paliwoda (2), oracz (10), Aleksandra Dutkiewicz (libero) oraz Sowa, Wełna (2), Feliks (4)
SMS: Brzoza (11), Marszałkowicz (2), Ornoch (3), Mulka (9), Moszyńska (5), Jaroń (4), Suska (libero) oraz Milewska (3), Dombrowska, Badera (5), Adamczyk (7), Siuda (1), Drosdowska (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna