Jakub Strulak dołączył do LUK-u Lublin przed sezonem 2021/2022. Środkowy nie miał jednak szansy na debiut w PlusLidze. Obecnie zawodnik jest po zabiegu i nie będzie już do dyspozycji sztabu szkoleniowego podczas trwających rozgrywek.
Beniaminek PlusLigi zdecydował się sięgnąć po Jakuba Strulaka, który miał za sobą udany sezon w I lidze. W barwach KPS-u Siedlce wystąpił w każdym meczu w sezonie 2020/2021, zdobywając 156 punktów, w tym 20 zagrywką i 43 blokiem.
– Postawa Kuby w KPS-ie Siedlce pokazuje, że już teraz można polegać na jego siatkarskiej dojrzałości, choć jego potencjał wciąż pozostaje nieodkryty. Zaprosiliśmy go do kilkuletniej współpracy, mając pewność, że w każdym sezonie będzie coraz lepszy – mówił przy okazji ogłoszenia tego transferu wiceprezes Maciej Krzaczek.
W trwającym sezonie w rozgrywkach PlusLigi siatkarz nie miał okazji pokazać się na boisku. Jak poinformował lubelski klub w ostatnich miesiącach Jakub Strulak zmagał się z neuropatią. W środę środkowy przeszedł zabieg, który polegał na uwolnieniu nerwu nadłopatkowego i który zakończył się sukcesem. Ze względu na rehabilitację siatkarz nie będzie już do dyspozycji sztabu szkoleniowego.
LUK Lublin dotychczas wygrał 8 z 24 spotkań i z 24 punktami na swoim koncie zajmują 10. miejsce w tabeli. Do końca fazy zasadniczej podopieczni trenera Daszkiewicza zagrają jeszcze dwa spotkania na wyjeździe – ze Stalą Nysa oraz Aluron CMC Wartą Zawiercie.
źródło: LUK Lublin - Facebook, opr. własne