Łukasz Łapszyński w nadchodzącym sezonie nie będzie bronił barw Stali Nysa. Doświadczony przyjmujący w ekipie z Opolszczyzny spędził dwa ostatnie sezony, ale w kolejnym będzie szukał innych wyzwań.
Kolejne wieści nadchodzą z obozu Stali Nysa. W poniedziałek klub poinformował, że jego barw w nadchodzącym sezonie nie będzie już reprezentował Łukasz Łapszyński. Popularny „Łapa” w Nysie spędził dwa ostatnie sezony. Najpierw ze Stalą wywalczył awans do PlusLigi, a w rozgrywkach 2020/2021 był często jednym z podstawowych zawodników beniaminka. Wystąpił w 21 spotkaniach, w których zgromadził na swoim koncie 217 punktów, w tym 20 w bloku, 28 w polu serwisowym, a pozostałe w ataku, w którym jego skuteczność wyniosła niespełna 45%.
Przypomnijmy, że Łukasz Łapszyński to niespełna 28-letni przyjmujący, który wcześniej występował w takich klubach jak: Czarni Radom, Cuprum Lubin, Dafi Społem Kielce i Exact Systems Norwid Częstochowa. Po dwóch latach spędzonych w Nysie będzie szukał nowych wyzwań.
Zanosi się na to, że w przerwie między sezonami w Stali najbardziej przebudowana będzie formacja przyjmujących. Wszystko dlatego, że Łukasz Łapszyński nie jest pierwszym zawodnikiem grającym na tej pozycji, który opuścił klub z Opolszczyzny. Wcześniej poinformowano, że nie zagrają w nim już także Kamil Długosz oraz Maciej Naliwajko.
– Dziękuję bardzo za te dwa lata spędzone w Nysie. Jest mi przykro, że w tym sezonie nie mogliśmy zobaczyć się w Hala Nysa. Życzę powodzenia w nadchodzących sezonach – stwierdził Łukasz Łapszyński.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
źródło: inf. własna, Stal Nysa - Facebook