W październiku informowaliśmy, że Seyed Mousavi, który krytykował irańską federację za brak właściwych przygotowań do mundialu i nieodpowiednią opiekę medyczną, został ukarany przez władze kraju zabraniem paszportu i półrocznym zakazem opuszczania kraju. Teraz problemy ma jego kolega po fachu – Farhad Zarif.
Chociaż były reprezentant kraju obecnie nie mieszka w kraju, irańskie władze wydały nakaz aresztowania siatkarza.
Miesiąc temu były reprezentant Iranu, libero Farhad Zarif, wyraził w poście na Instagramie swój protest przeciwko reżimowi ajatollaha Alego Chameneiego w tym kraju. Z tego powodu władze wydały nakaz aresztowania zawodnika.
Dwukrotny najlepszy libero mistrzostw Azji (i dwukrotny zwycięzca tych rozgrywek) obecnie mieszka za granicą. Post, który opublikował w połowie grudnia, jednoznacznie stawiał go przeciwko reżimowi Alego Chameneiego, najwyższego przywódcy Iranu, który sprawuje urząd od 1989 roku i jest najdłużej urzędującą głową państwa na Bliskim Wschodzie. Nakaz aresztowania Zarifa został wysłany do władz kraju, w którym obecnie żyje, przez teherańskiego prokuratora, który określił czyn 39-latka jako „obrazę rzeczy świętych”.
W swojej karierze Farhad Zarif reprezentował jedynie kluby irańskie, w ostatnich latach występował w Paykan Tehran i Khatam Ardakan, a następnie wyjechał z kraju.
źródło: inf. własna, worldofvolley.com