Ruch transferowy w Serie A kobiet nie zwalnia tempa. Imoco Volley Conegliano zakontraktowało obiecującą francuską atakującą – Lucille Gicquel, natomiast do Bosca San Bernardo Cuneo dołączyła Alice Degradi.
Pierwszym ruchem transferowym Imoco Volley Conegliano było zakontraktowanie jednej z najbardziej perspektywicznych siatkarek. Do drużyny dołączyła francuska atakująca Lucille Gicquel, która do Serie A przechodzi z Nantes Volley. – To wielki talent. Młoda i perspektywiczna zawodniczka, którą obserwowaliśmy, a która przekonała nas do siebie w Lidze Mistrzyń – tłumaczył trener Imoco – Santarelli. – Zdecydowałam się na Włochy, bo to tutaj jest najsilniejsza liga. Dla mnie w tym momencie kariery to niesamowita szansa grać w barwach Conegliano. Myślę, że mogę się tu wiele nauczyć i jednocześnie będzie to dla mnie pierwszy raz, kiedy będę grać za granicą. Trochę obawiam się takiej zmiany, ale to kluczowy krok, który musze wykonać, żeby osiągać coraz wyższe poziomy – dodała zaledwie 23-letnia atakująca. Bez wątpienia jej ogromnym atutem jest ofensywa, choć Lucille Gicquel zdaje sobie sprawę, że przed nią sporo pracy nad techniką. – Muszę popracować nad techniką, żeby znajdować więcej katów ataku – zdradziła bombardierka i podkreśliła, że liczy również na to, że uda jej się podnieść poziom swojej zagrywki. – Myślę, że zawsze jest miejsce na poprawę w każdym aspekcie gry – podsumowała Lucille Gicquel.
Nowa atakującą znalazł również klub Bosca San Bernardo Cuneo.Do drużyny dołączyła Alice Degradi. – Cieszę się, że będę bronić barw Cuneo. Zwłaszcza, że znów będę mogła pracować z trenerem Pistola – tłumaczyła swoją decyzję Alice Degradi. – Projekt przedstawiony mi przez klub był także fundamentalny w mojej decyzji – dodała atakująca.
Kibice Epiu’ Pomi Casalmaggiore z pewnością bardzo ciepło wspominają amerykańską rozgrywającą – Carli Lloyd. Broniła już barw drużyny z Lombardii w latach 2015-2017 i to z nią w składzie sięgnęła w 2016 roku po złoto Ligi Mistrzyń. Ostatni rok Lloyd spędziła w Eczacibasi Stambuł. Pomimo kryzysu rozgrywająca postanowiła wrócić do Casalmaggiore, które po kilku słabszych latach zamierza walczyć najwyższe cele. Oficjalne potwierdzenie ze strony klubu ma nadejść w najbliższych dniach.
źródło: ivolleymagazine.it, opr. własne, volleyball.it
