Portal volleynews.it donosi, że Zoran Terzić podpisał już kontrakt z serbską federacją, na mocy którego ma prowadzić żeńską reprezentację tego kraju do igrzysk olimpijskich w Los Angeles. Oficjalna informacja w tej sprawie ma pojawić się w ciągu kilku najbliższych dni.
Zmarnowane lata
Zoran Terzić po igrzyskach olimpijskich w Tokio rozstał się z reprezentacją Serbii. Objął wówczas Sborną, ale przez rosyjską agresję w Ukrainie nie zagrał z nią w żadnym znaczącym turnieju, bowiem została ona wykluczona z wszelkich rozgrywek zarówno europejskich, jak i międzynarodowych. – Brałem udział w czterech igrzyskach olimpijskich, pięciu mistrzostwach świata i dziesięciu mistrzostwach Europy. Opuszczenie kilku turniejów nie jest dla mnie problemem, ale nie jest łatwo trenować bez możliwości oceny swojej pracy. Jestem bardzo zawiedziony, że bardzo, bardzo dobre pokolenie rosyjskich siatkarek nie może się pojawić na arenie międzynarodowej. Na samych igrzyskach jakość siatkówki nie stała na wysokim poziomie. Nie było drużyn, które miałyby więcej niż jednej lub dwóch czołowych zawodniczek. Rosja je ma – zaznaczył Zoran Terzić.
W poprzednim roku jego zatrudnieniem zainteresowana była włoska federacja, ale on miał ważny kontrakt ze Sborną. To zobowiązanie wygasło w tym roku, a sam Terzić stwierdził, że interesuje go tylko Rosja lub Serbia. – Dopóki będę miał szansę pracować z Serbią lub Rosją, nigdy nie poprowadzę innej drużyny narodowej. Reprezentację tworzą emocje. Czuję je, gdy słyszę hymn Serbii lub Rosji. Nie wyobrażam sobie bycia trenerem Włoch lub innej kadry – podkreślił utytułowany szkoleniowiec.
A jednak Serbia…
Już na początku października pisaliśmy, że w nowym cyklu olimpijskim powróci on na stare śmieci, ponownie obejmując żeńską reprezentację Serbii, w której zastąpi Giovanniego Guidettiego. Sam Terzić próbował dementować pogłoski o swoim powrocie do serbskiej kadry, ale Alessandro Garotta z portalu volleynews.it donosi, że kontrakt z Serbem został już podpisany, a oficjalna informacja w tej sprawie ma pojawić się w ciągu najbliższych dni. Ponoć Terzić poprosił o czas, aby przedstawić swoją decyzję federacji rosyjskiej, a jego umowa z serbską kadrą ma obowiązywać do igrzysk olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku.
Zobacz również
Rozczarowanie po igrzyskach olimpijskich. Gajić: Oczekiwaliśmy medalu
źródło: inf. własna, sport.business-gazeta.ru, volleynews.it