Wiele wskazuje na to, że Chiny zrezygnowały z organizowania Klubowych Mistrzostw Świata. Zgodnie z informacjami do jakich dotarły włoskie media, organizację turnieju kobiecego przejmie turecka Ankara, zaś za męską rywalizację odpowiadałaby włoska Modena.
W kwietniu tego roku FIVB ogłosiło, że najbliższe dwie edycje Klubowych Mistrzostw Świata panów i pań rozegrane zostaną w Chinach. Zaczęły pojawiać się jednak nieoficjalne informacje, że chińska firma zrezygnowała z organizacji tego turnieju.
Żeński turniej odbędzie się między 15 a 19 grudnia w Ankarze – ta informacja znalazła swoje potwierdzenie w kalendarzu FIVB. W Turcji miałyby rywalizować dwa zespoły ze Stambułu – Vakifbank oraz Fenerbahce, triumfatorki edycji z 2019 roku, a zarazem zwyciężczynie Ligi Mistrzyń – Imoco Volley Conegliano, Minas i Paraia Clube oraz dwaj finaliści klubowych mistrzostw Azji. Zgodnie z informacjami włoskich serwisów ostatnie miejsce będzie należeć do Unet e-work Busto Arsizio lub Igor Volley Novary.
Znacznie mniej konkretów pojawia się, gdy mowa o turnieju męskim. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że FIVB z prośbą o zorganizowanie rozgrywek zwróciła się do Modeny, dając im jedną z dzikich kart. Na pewno miejsce w Klubowych Mistrzostwach Świata mają finaliści Ligi Mistrzów – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Trentino Volley, mistrzowie Azji i Ameryki Południowej. Mówi się również, że do grona zespołów rywalizujących w turnieju miałoby dołączyć Dinamo Moskwa (zwycięzca Pucharu CEV).
źródło: opr. własne, volleyball.it