Aluron CMC Warta Zawiercie idzie jak burza! W drugim meczu Klubowych Mistrzostw Świata nie zostawiła suchej nitki na rywalu z Kataru. Podopieczni Michała Winiarskiego są już coraz bliżej awansu do półfinału rozgrywek.
Aluron CMC Warta Zawiercie w bardzo dobrym stylu weszła na salony Klubowych Mistrzostw Świata. Zawiercianie są pierwszym polskim klubem PlusLigi od 2018 roku, który bierze udział w turnieju. Chcą więc zawalczyć o trofeum. W pierwszym meczu wygrali z brazylijskim Volei Renata. W drugiej serii przyszedł czas na rywala prosto z Kataru.
Potrzebują czasu, aby się rozpędzić
Początek meczu nie powalał. Przez parę minut obie strony psuły zagrywkę za zagrywką. Po bloku Bojana było już 4:1 dla Katarczyków. Nie do zatrzymania w ataku był natomiast Mubarak – 8:5, 10:7. Jurajscy jednak w końcu złapali rytm, a po bloku Mateusza Bieńka był już remis po 14. Rozdrażniony Sergio Luis Cunha wziął czas, ale za moment asa upolował Miguel Tavares – 17:15. Różnica na korzyść zawiercian rosła – 19:22. Swoje zrobił Bartosz Kwolek, a seta zamknął atakiem KyleEnsing – 25:20.
Jurajscy zwiększają tempo!
Drugi set od początku należał do wicemistrzów Polski. O kolejnego asa pokusił się Tavares, a po błędzie Bojana zrobiło się 4:0 dla Jurajskich Rycerzy. Psuć zaczął też Mubarak, a sam Gergye niewiele mógł zrobić. Z czasem przewaga zawiercian była coraz większa – 12:7. Rewelacyjnie spisywał się Aaron Russell – 18:11, a jeden as Pape nie był w stanie wybić Europejczyków z rytmu. Martwić mogła jedynie dyspozycja Bartosza Bołądzia. Odpowiedzią była podwójna zmiana. Na boisku pojawił się również Gladyr. Choć w końcówce rywalom udało się nieco podgonić rezultat, to za moment i tak było 2:0 dla Polaków – 25:19.
Ławka na medal?
Po drugiej części na parkiecie pozostał Ensing wraz z Gladyrem. Czterema asami zaś popisał się Mateusz Bieniek, dając kolegom sygnał do ataku – 8:4. Za moment asem odpowiedział Mubarak, ale Katarczycy i tak pozostali w tyle. Nie do zdarcia był duet Bartosz Kwolek i Aaron Russell. Pomysłu na grę brakowało Saideffine, stąd też sam decydował się na kiwki – 10:16. Niewiele to jednak dało, a na wymianę całego składu zdecydował się Michał Winiarski. Asa na piłkę meczową upolował Jurij Gladyr, zaś akcję później spotkanie blokiem zamknął Adrian Markiewicz – 25:14.
Al-Rayyan S.C. – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:2
(20:25, 19:25, 14:25)
Składy zespołów:
Al-Rayyan: Milos (2), Gergye (8), Pape (5), Mubarak (7), Bojan (4), Belal (5), Naji (libero) oraz Saifeddine (2), Waleed (1) i Birama
Warta: Zniszczoł, Kwolek (12), Russell (14), Bołądź (6), Tavares (5), Bieniek (8), Popiwczak (libero) oraz Ensing (4), Nowosielski, Łaba (2), Gladyr (5), Markiewicz i Czerwiński
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy A – Klubowe Mistrzostwa Świata 2025









