Kanadyjki zajęły 10. miejsce w Siatkarskiej Lidze Narodów. W drugiej połowie września w Chinach reprezentacja Kanady powalczy o awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie. – Kwalifikacje olimpijskie we wrześniu będą bardzo ważne, ale uważam, że VNL dla nas był również ważnym turniejem. Musieliśmy wykorzystać Siatkarską Ligę Narodów do zdobycia doświadczenia, by lepiej przygotować się do kwalifikacji olimpijskich – powiedziała Kiera Van Ryk.
Kanadyjska atakująca Kiera Van Ryk wskazała rodzinną atmosferę jako jeden z atutów jej reprezentacji. – To, co jest wyjątkowe w reprezentacji Kanady to fakt, że poza boiskiem staramy się być jak rodzina. Mieszkamy osobno przez osiem miesięcy w roku, ale kiedy wracamy, jesteśmy podekscytowane perspektywą ponownego grania – przyznała Kiera Van Ryk. – To naprawdę przyjazna przestrzeń, w której wszyscy nie mogą się doczekać ponownego spotkania z przyjaciółmi i rodziną. Myślę, że to może dać nam przewagę w rywalizacji, ponieważ jesteśmy zespołem, który chce przebywać w pobliżu siebie, grać razem mecze lub po prostu jeść razem kolację. To tworzy więź, której potrzebujemy na boisku – dodała atakująca.
Kwalifikacje olimpijskie będą bardzo ważne
Rok 2023 był jak dotąd wspaniały dla kanadyjskiej atakującej pod względem indywidualnych wyników, ponieważ konsekwentnie osiągała dwucyfrowe wyniki we wszystkich 12 meczach Siatkarskiej Ligi Narodów. Jej najlepszym występem było zdobycie dziewiętnastu punktów w wygranym 3:2 meczu Kanadyjek ze srebrnymi medalistkami z igrzysk olimpijskich w Tokio 2020 – Brazylią. – Gram jako atakująca dopiero od kilku lat. Przez większość swojej kariery grałam jako przyjmująca. Tak więc przez ostatnie kilka lat szukałam komfortu na nowej pozycji. Mogłam grać przeciwko takim zawodniczkom jak Bosković, Egonu i Haak, ucząc się od nich doświadczając, co potrafią – wyjaśniła.
Kanadyjki Siatkarską Ligę Narodów zakończyły na 10. pozycji. Od 16 do 24 września będą walczyć o awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu. Reprezentacja Kanady zagra w chińskim Ningbo, gdzie oprócz gospodyń wystąpią Serbki, Dominikanki, Holenderki, Czeszki, Meksykanki i Ukrainki. – Kwalifikacje olimpijskie we wrześniu będą bardzo ważne, ale uważam, że VNL dla nas był również ważnym turniejem. Musieliśmy wykorzystać Siatkarską Ligę Narodów do zdobycia doświadczenia, by lepiej przygotować się do kwalifikacji olimpijskich – zakończyła Kiera Van Ryk.
źródło: en.volleyballworld.com, opr. własne