Strona główna » Karuzela transferowa w I lidze mężczyzn trwa w najlepsze

Karuzela transferowa w I lidze mężczyzn trwa w najlepsze

Gwardia Wrocław – facebook, KPS Siedlce – Facebook, Lechia Tomaszów Mazowiecki – Facebook, MKS Będzin – Facebook, opr. własne

fot. Klaudia Piwowarczyk

Nie zwalnia karuzela transferowa w TAURON 1. Lidze. Kolejne pożegnania ogłosiły kluby z Wrocławia oraz Siedlec, natomiast Lechia Tomaszów Mazowiecki i MKS Będzin poinformowały o przedłużeniu kontraktu.

Spore zmiany zachodzą w składach zespołów w przerwie międzysezonowej na zapleczu PlusLigi. Kolejne pożegnanie ogłosił klub Chemeko-System Gwardia Wrocław, który zakończył współpracę z podstawowym atakującym minionej edycji rozgrywek – Mateuszem Frącem. Był on niezaprzeczalnie jednym z liderów drużyny – zdobył aż 401 punktów i sześciokrotnie został nagrodzony statuetką MVP.

Duże roszady obserwujemy w składzie KPS-u Siedlce. Do ośmiu zawodników, którzy już pożegnali się z klubem, dołączył duet rozgrywających – Dawid Pawlun oraz Mariusz Magnuszewski. Pawlun rozegrał w KPS-ie dwa sezony, natomiast Magnuszewski dołączył do drużyny rok temu. Z zespołem nie będzie już także współpracował statystyk Paweł Młyński.

Ważne ogniwo pozostaje na kolejny sezon w MKS-ie Będzin. Wicemistrz TAURON 1. Ligi przedłużył kontrakt z kanadyjskim przyjmującym Brandonem Koppersem, który był liderem zespołu. Zdobył on najwięcej punktów spośród będzinian – aż 470, co pozwoliło mu się uplasować na szóstym miejscu wśród najlepiej punktujących zawodników sezonu.

Drugi sezon w klubie z Tomaszowa Mazowieckiego spędzi rozgrywający Jan Tomczak. W minionym sezonie dzielił on funkcję pierwszego rozgrywającego z Bartłomiejem Nerojem. Rozegrał 26 meczów i zdobył 25 punktów, w tym 7 asów serwisowych i 6 bloków.

Zobacz również: 
Karuzela transferowa Tauron 1. Ligi mężczyzn

PlusLiga

  • PlusLiga – kolejny uraz! LUK Lublin bez środkowego! 

    PlusLiga – kolejny uraz! LUK Lublin bez środkowego! 

  • PlusLiga. Od 2:0 do tie-breaka. W Częstochowie emocje sięgnęły zenitu

    PlusLiga. Od 2:0 do tie-breaka. W Częstochowie emocje sięgnęły zenitu

  • ZAKSA Kędzierzyn-Koźle bez swojej największej gwiazdy w rewanżu!

    ZAKSA Kędzierzyn-Koźle bez swojej największej gwiazdy w rewanżu!