Dla reprezentacji był to fantastyczny sezon, ale dla mnie też. Zmiany po tylu latach… Ciepłe przyjęcie w Rzeszowie, fanie mi się tu gra, dobrze żyje. Naprawdę niczego mi tu nie brakuje, więc bardzo optymistycznie podchodzę do tego. Myślę, że złapałem po tym przyjściu do Rzeszowa taką świeżość, chęć grania, wygrywania i udowadniania – powiedział w rozmowie z plusliga.pl Karol Kłos, środkowy reprezentacji Polski oraz Asseco Resovii Rzeszów.
rok: 2023
2023 rok wielkimi krokami dobiega końca. Dla reprezentacji Polski, w tym dla Karola Kłosa był on niezmiernie udany. Podopieczni Nikoli Grbicia wygrali wszystko, co tylko mogli. Sam środkowy po dekadzie spędzonej w barwach PGE GiEK Skry Bełchatów przeniósł się do Rzeszowa. – Cały rok jest dla mnie szalony, pełen różnych zwrotów akcji. Ciężki na pewno bardzo też… Wiele jest nowego, ale myślę, że to był bardzo, bardzo dobry dla mnie – mówił na łamach plusliga.pl Karol Kłos, środkowy reprezentacji Polski oraz Asseco Resovii Rzeszów.
Polscy siatkarze zdobyli złoto Ligi Narodów oraz mistrzostw Europy. Ponadto zakwalifikowali się z turnieju na igrzyska olimpijskie, które w 2024 roku odbędą się w Paryżu. – Tak troszkę się tam podpiąłem i fajnie było podnieść kilka medali. To na pewno bardzo cieszy. Dla reprezentacji był to fantastyczny sezon, ale dla mnie też. Zmiany po tylu latach… Ciepłe przyjęcie w Rzeszowie, fanie mi się tu gra, dobrze żyje. Naprawdę niczego mi tu nie brakuje, więc bardzo optymistycznie podchodzę do tego. Myślę, że złapałem po tym przyjściu do Rzeszowa taką świeżość, chęć grania, wygrywania i udowadniania. Myślę, że w tym wieku jest ważne, żeby to mieć – ocenił 34-latek.
odgryźć się w lidze mistrzów
Sytuacja podopiecznych Giampaolo Mediego w grupie B Ligi Mistrzów jest złożona. Rzeszowianie wraz z Tours VB posiadają po sześć punktów. Przed brązowymi medalistami ubiegłorocznych mistrzostw Polski są jeszcze rewanżowe potyczki właśnie z Francuzami oraz Itasem Trentino. Zwłaszcza pojedynek z drużyną z kraju znad Sekwany będzie iście kluczowy, śmiało go można będzie nazwać mianem meczu „za sześć punktów”. – Mamy tutaj rachunki do wyrównania, ale ja osobiście wiem, bo byłem tam i zdaję sobie sprawę, jak bardzo trudno tam się gra. Zapowiada się bardzo ciężki mecz. Niestety utrudniliśmy sobie zadanie tym przegranym meczem przed własną widownią za trzy punkty z Francuzami. Teraz musimy nadrabiać – powiedział polski zawodnik.
Resovia praktycznie może cieszyć się pełnią składu, wszak prawie wszyscy zawodnicy są zdolni do gry. W ostatnim czasie nie pojawiał się natomiast Torey Defalco, który zmagał się z problemami z plecami. Niewykluczone jednak, że Amerykanin zagra jeszcze w 2023 roku. – Powoli wracamy wszyscy do zdrowia. Na pewno będą lepiej wyglądać treningi, jak nie będziemy łatać dziur. Zdrowie jest najważniejsze w tak długim sezonie, przy tylu spotkaniach. Śmieję się, że praktycznie co chwila budzę się na meczu. Jest tyle grania, że zdrowie jest potrzebne – zakończył Karol Kłos.
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna, plusliga.pl